Uchwały II Sesji rady Gminy

W godzinę lub dwie po zakończeniu II Sesji Rady Gminy, dnia 5 grudnia 2014, radny K. Furman, na swoim fejsie podał do wiadomości mieszkańców, nad czym rajcy radzili i co uchwalili. Na portalu szerzyny.pl nie ma i pewnie do poniedziałku 8 grudnia, nie będzie na ten temat informacji. Na BiP-ie Urzędu, informacja na ten temat, ukaże się dopiero po III Sesji. Potrzeba szybkiej i bezpośredniej komunikacji z mieszkańcami, to główny powód, dla którego radni powinnii prowadzić swoje blogi lub fejsy.

Z tego, co na fejsie Furmana wyczytałem wynika, że Wójt i Rada ostro zabrała się do roboty, w dwu wypadkach likwidując zaległości będące przejawem dyskryminacji uprawianej przez sitwę Kmiecika.

Ale idźmy po kolei - Jakie podjęto uchwały?

Z tego co rozumiem, Gmina będzie dopłacać GZGK 29 401 zł. za usługi doprowadzenia mieszkańcom wody a za odprowadzenie ścieków kwotę w wysokości - 396 852 zł.  

Za podjęciem tej uchały głosowali wszyscy radni.

Wprowadzono też nowe taryfy na rok 2015 za “wodę” i “ścieki”. I tak:

• gospodarstwa domowe będą płacić, łącznie z VAT-em za 1 m3 wody - 4,05 zł  a za ścieki na miesiąc - 5,43 zł.
• apteki, bary i piekarnie za 1m3 wody zapłacą 4,35 zł a instytucje - 4,26 zł. Za ścieki tyle samo co gospodarstwa domowe, czyli na miesiąc 5,43 zł.

Czy to podwyżka czy obniżka nie wiem (a radny nie pisze), bo z tych usług nie korzystam. Wszyscy radni głosowali “za”.

Zwiększono też dotacje dla GZGK za wywóz nieczystości z szamb przydomowych o kwotę 25 gr za 1m3. Posiadacze szamb, będą płacić 5,29 zł. za 1m3 plus za dojazd 4 zł/1km.

Wszyscy radni byli “za”.

Ponadto, właściciele przydomowych szamb są zobowiązani oczyszczać je dwa razy do roku.

W tym miejscu pozwolę sobie zgłosić swoje uwagi i zastrzeżenia.

Po pierwsze - prawo ma sens tylko wtedy, kiedy traktuje wszystkie podmioty w ten sam sposób. Kiedy podmioty dyskryminuje, to takie prawo nie ma sensu, to jest bezprawie.

Mieszkańcom, którzy są podłączeni do sieci kanalizacyjnej (a jest to, niewielka liczba mieszkańców Ołpin i Szerzyn) gmina pośrednio dopłaca niebagatelną kwotę - 396 852 zł. Jeśliby tę kwotę podzielić przez liczbę tych, którzy są podłączeni do kanalizacji (nie znam tej liczby) to wychodzi na to, że gmina dopłaca kilkaset zł rocznie, za odprowadzenie ścieków z pojedynczego gospodarstwa, które to gospodarstwo płaci miesięczny abonament w wysokości 5,43 zł.

Natomiast tych, którzy na własny koszt wybudowali sobie szamba, obciąża się opłatą w wysokości 5,29 zł. za każdy metr3 plus 4 zl/km za dojazd samochodu. Mało tego nakazuje się dwa razy do roku opróżniać szambo.

Przy moim domu wybudowałem sobie duże, trzykomorowe szambo, które ze względu dwójkę mieszkańców, zapełnia się w czasie kilku lat. Z trzeciej komory, wypływa czysta woda do stawu, w którym rozmażają się żaby. Dlaczego ja mam mieć obowiązek opróżniać szambo dwa razy do roku?

A co z ludźmi, którzy szamb nie mają? Pięciu najbliższych sąsiadów szamb nie posiada. Mają jeszcze przedwojenne “sawojki”.  Budować szamba nie mają potrzeby, są to osoby starsze, żyjące w pojedynkę. Utrzymują się z głodowej rolniczej renty. Nie stać ich na budowę nawet najmniejszego szamba, tym bardziej, że nie mają w domu bierzącej wody.

No i jak to?

Masz luksus w postaci kanalizacji - gmina pokrywa za ciebie większość związanych z tym kosztów.

Chodzisz “srać za chałupę” nie płacisz, bo szamba nie posiadasz.

Wybudowałeś na własny koszt szambo - musisz opróżniać je (czy jest zapełnione czy nie) dwa razy do roku i płacić za każdy metr3 oraz za każdy kilometr odległości od oczyszczalni.

Takie urządzenie spraw to przejaw dyskryminacji. Skoro dopłaca się tym, co są podłączeni do sieci kanalizacyjnej, to gmina powinna być zobligowana do finansowania budowy przydomowych ujęć wody i  szamb albo zaprzestać dopłat do wodociągów i kanalizacji. Tym bardziej, że większość mieszkańców gminy z tych udogodnień nie korzysta.

Następna uchwała dotyczy umowy najmu działki gminnej wielkości 35 m2 pod sklepem Strugały w Czermnej. Sitwa Kmiecik-Antas-Biernacki w jawny sposób dyskryminowała Strugałę. Ze wszystkimi innymi handlowcami w gminie podpisywano umowę dzierżawy na okres 3 lat a ze Strugałą na rok. Strugała dla sitwy Kmiecika był pokazowym “chłopcem do bicia” po to, żeby “trzymać za pysk” wszystkich innych dzierżawców.

Uchwałę przyjęło 13 radnych. Biernacki wstrzymał się od głosu.

Kolejna uchwała dotyczy wymiany reprezentanta (Kmiecika na Gotfryda) w „Pogórzańskim Stowarzyszeniu Rozwoju”.

Kolejna uchwała obala uchwałę dotyczącą wyznaczenia dodatkowego przedstawiciela do Zgromadzenia Związku Gmin „Wisłoka”.

Przedostatnia uchwała podjęta na II Sesji, dotyczy ustalenia na terenie Gminy Szerzyny liczby punktów sprzedaży napojów alkoholowych, zawierających powyżej 4,5 % alkoholu. Ilość tych punktów zwiększono o dwa, do liczby 13.

W tej sprawie, sitwa Kmiecika także dyskryminowała, tym razem, dwoje handlowców - Strugałę, bo wybudował centrum handlowe w Szerzynach i Maszorek, bo otworzyła sklep spożywczy w Ołpinach a sprzedaż alkoholu w jej sklepie, stanowi konkurencją dla GS-u.

I tym razem, uchwałę przyjęło 13 radnych. Biernacki wstrzymał się od głosu.

Ostatnia uchwała podjęta na tej II Sesji dotyczyła zmian budżetu gminy na 2014 rok, w związku z pozyskanymi środkami z budżetu państwa na oświatę, w wysokości 68 200 zł.

Budżet po określonych zmianach wynosi:

- po stronie dochodów: 25 595 298,62 zł

- po stronie wydatków: 24 203 103,37 zł

- po stronie przychodów: 1 935 201,75 zł

- po stronie rozchodów: 3 327 397,00 zł.

Jak widać, nowa ekipa wzięła się także, za naprawę krzywd wyrządzonych przez poprzedników.