czwartek, 23 listopada 2017

Dowody z zeznań świadków nie potwierdzają zarzutów!

Dziś, 23 listopada 2017 r. w Urzędzie Gminy Szerzyny odbyło się przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków oskarżonych o picie piwa w postępowaniu administracyjnym wszczęty z urzędu przez Wójta Gminy Szerzyny w sprawie cofnięcia zezwoleń Małgorzacie Strugała na sprzedaż alkoholu i piwa w sklepie “MIŚ” w miejscowości Czermna.

Grzegorz Ciombor - główny specjalista ds. organizacyjno-prawnych w Urzędzie Gminy Szerzyny prowadził postępowanie a Bogusław Garbuliński - starszy informatyk protokołował przebieg przeprowadzenia dowodów.

Wójt Gminy Szerzyny, Grzegorz Gotfryd odmówił mi udziału w postępowaniu jako przedstawicielowi RKW-Ruch Kontroli Wyborów-Ruch Kontroli Władzy. Mimo tego wziąłem udział w tym postępowaniu, gdyż Małgorzata Strugała udzieliła mi pełnomocnictwa w oparciu o art. 32 k.p.a.

Tak więc, w przeprowadzaniu dzisiejszego dowodu poza prowadzącym postępowanie wzięła udział strona - Małgorzata Strugała i jej dwóch pełnomocników - Alfred Strugała i Lech Michalski oraz świadkowie w liczbie pięciu osób, gdyż dwóch świadków nie wstawiło się, mimo prawidłowego zawiadomienia.

piątek, 17 listopada 2017

Powstała szerzyńska komórka PiS!

Po siedmiu latach od pierwszej próby, w końcu w gminie Szerzyny powstała komórka partii “dobrej zmiany” Prawo i Sprawiedliwość.
Wczoraj, dnia 16 listopada 2017 r. w Tuchowie, odbyły się wybory w nowo utworzonym terenowym oddziale PiS gminy Szerzyny.


Przewodniczącym, utworzonego szarzyńskiego terenowego komitetu PiS został wybrany Tomasz Pilch, były wójt gminy Szerzyny, którego dwa lata wcześniej, w czasie wyborów samorządowych 2015 r., poseł PiS Michał Wojtkiewicz mianował koordynatorem wyborczym z ramienia PiS na gminę Szerzyny.


Przez dwa lata koordynator Pilch werbował członków tworzonego oddziału partii PiS. Z tego co mi wiadomo, zwerbowani to w znacznej mierze ludzie z kręgu obywatelskich komitetów wyborczych Kmiecika (PSL) i Gotfryda (PO), "Samorządni" i "Sprawiedliwi".


Jedynym chlubnym wyjątkiem i najstarszym stażem członkiem PiS w Szerzynach jest miejscowy przedsiębiorca Alfred Strugała, który wstąpił w szeregi partii PiS-u w roku 2010 r.


W 2010 r. podjąłem pierwszą próbę utworzenia szerzyńskiego oddziału PiS. Zwerbowałem 12 członków, przekazałem deklaracje posłowi Wojtkiewiczowi i nic. Być może dlatego, że większość zwerbowanych przeze mnie osób nie była powiązana z żadną partią czy z miejscową sitwą.


Dziesięć z 12 deklaracji zostało przez terenowe władze PiS ukryte głęboko w szufladzie. Powiatowy zarząd rozpatrzył tylko dwie deklaracje, w związku z czym komórki PiS w Szerzynach nie można było utworzyć.

Druga próba też się nie powiodła, gdyż Jacek Hudyma, przewodniczący powiatowego zarządu PiS, nie dotrzymał słowa.


W kwietniu tego roku, w proteście na nagonkę totalnej opozycji na ministra obrony Macierewicza, której uległy najwyższe władze PiS, zmuszając do rezygnacji z członkostwa Misiewicza złożyłem rezygnację z członkostwa.

Ciekawe, czy członkowie nowo utworzonej komórki PiS zdobędą się na odwagę i ujawnią swoją przynależność do szeregów “dobrej zmiany” czy też jak członkowie PSL-u i SLD w Szerzynach będą ukrywać się głęboko "w podziemiu" do czasu następnej "dobrej zmiany"?

sobota, 4 listopada 2017

Historyja o owocnej kolaboracji Wójta Szerzyn z Policją w Tuchowie. cz.6

9 kwietnia 2017 r. wysłałem pisemną odpowiedź na zadane przez Grzegorza Matuszyka pytania. Poniżej fragmenty tej 9-cio stronicowej odpowiedzi:

“Odpowiedź na maila ​z dnia 5 kwietnia 2017 r.
przesłanego przez Grzegorza Matuszyka
Sygn. akt: TAP.RSOW.1566.17.GM

Witam!
Uprzejmie dziękuję za zainteresowanie się sprawą związaną ze “źle
zaparkowanymi​” samochodami w centrum Szerzyn.”

Pierwsza rzecz to sprawy techniczne.
Adresem mailowym tvszerzyny@gmail.com posługuje się kilka
podmiotów, m.in. osoba fizyczna Lech Michalski ​oraz Powiatowy i
Gminny Oddział Stowarzyszenia RKW-Ruch Kontroli
Wyborów-Ruch Kontroli Władzy​, których jestem członkiem i
prezesem.

Niniejszym potwierdzam, że Prezes Gminnego Oddziału
Stowarzyszenia RKW-RKW-RKW ​przesłał Wójtowi Gminy Szerzyny w
dniach 2,3,6,13,14 i 17 marcu 2017 r. ​maile następującej treści:
Do wiadomości Grzegorza Gotfryda, Wójta Gminy Szerzyny.

Mieszkaniec gminy, który pragnie pozostać osobą anonimową, przesłała nagranie ujawniające źle zaparkowane pojazdy, ............ licząc na to, że Wójt złoży na policji stosowne zawiadomienie.”

“Każdy z wideoklipów umieszczonych na google drive i przesłanych
mailem jako załącznik można obejrzeć oraz zatrzymać w dowolnym
czasie, celem odczytania numeru rejestracji “źle zaparkowanego
pojazdu”. Trzy z dwudziestu samochodów są zaparkowane w miejscu
zakazu zatrzymywania i parkowania.
Podsumowując.
Wójtowi przesłałem 8 wideo-klipów wykonanych w 6-ciu różnych
dniach. “Źle zaparkowanych samochodów” było 20, w tym 3
zaparkowano w miejscu zakazu zatrzymywania i postoju.
Wszystkie maile wraz z załącznikami ​udostępnione Wójtowi
przesłałem także dzielnicowemu Mariuszowi Wójcikowi ​na mailowy

“Ponadto​, dnia 6 marca 2017 r.​ przesłałem dodatkowego maila
dzielnicowemu Mariuszowi Wójcikowi​ następującej treści:

Do wiadomości dzielnicowego ​Mariusza Wójcika​.
W dniach 2,3 i 6 marca 2017 r. Wójt Gminy Szerzyny, na adres
szerzyny@zgwrp.org.pl , otrzymał od osoby, która pragnie pozostać
anonimową, linki do video-klipów na YouTube, wraz z numerami
rejestracyjnymi tablic oraz datą i godziną, ukazujące “źle zaparkowane
samochody” w Szerzynach, celem złożenia przez Wójta zawiadomienia na
policji.  ……..  Proszę o odpowiedź na pytanie - Czy Wójt Gminy Szerzyny,
Grzegorz Gotfryd, zawiadomił policję o tych ośmiu zdarzeniach
drogowych?

Jeśli powiadomił policję, niniejszym wnoszę w trybie dostępu do
informacji publicznej, o podanie mi na adres tego maila, sygnatur
akt w sprawie ośmiu wykroczeń z art. 97 k.w.  …… Odpowiedzi na
powyższego maila do dziś nie otrzymałem.

UWAGA!
W tym miejscu pragnę poinformować Komendanta Policji w Tarnowie​,
że jeśli nie otrzymam odpowiedzi na złożony dzielnicowemu wniosek w
trybie dostępu do informacji publicznej w terminie następnych dwóch
tygodni, nie pozostanie mi nic innego jak złożyć skargę na
bezczynność do WSA w Krakowie​.”

piątek, 3 listopada 2017

Historyja o owocnej kolaboracji Wójta Szerzyn z Policją w Tuchowie. cz. 5

Wracając jeszcze do poprzedniej części. Ktoś może zapytać, dlaczego wystąpiłem do Sądu z Wnioskiem o oddalenie powództwa w całości lub skazanie bez rozprawy na karę nagany, z której to okazji Sąd nie skorzystał oraz udowodnienia na czym polegało kłamstwo Gotfryda przed Sądem, którego sędzia nie zauważył.

Pragnąłem uchronić Sąd i Policję od kompromitacji. Było nie było Polska to moja Ojczyzna a Państwo polskie i jego władze to moje państwo i moje władze. Przykro patrzeć jak władze mojego państwa, które powinny stać na straży prawa, prawa nie przestrzegają.
Kompromitacja polega na tym, że niezgodnie z prawem, za wykroczenie
(jeśli tego dnia to ja zasiadałem za kierownicą, czego do dziś nie jestem
pewny, bo mógł to być mój szwagier, który podwiózł mnie na pocztę) obywatela amerykańskiego nazwiskiem XX, ukarano obywatela polskiego nazwiskiem Lech Michalski, który nie posiada ani samochodu ani prawa jazdy.
Gdy poruszam się wypożyczonym samochodem i podejdzie do mnie policjant prosząc o okazanie dokumentów, za np. przekroczenie prędkości, (co nigdy się nie zdarzyło), to mandat wypisze dla amerykanina nazwiskiem XX zamieszkałego w Nowym Jorku, a nie na Lecha Michalskiego zamieszkałego w Polsce.
Poniżej dowód logiczny na kłamstwo Wójta, który "pod paragrafem" stwierdził, że widział mnie, kiedy tego dnia wsiadałem do samochodu, w oparciu o jego własne zeznania.
Nie mógł mnie widzieć, kiedy wysiadałem, bo do okna podszedł po otrzymaniu od sekretarki anonimowego telefonu. Od tego czasu, jak zeznał, stał przy oknie ponad godzinę, obserwując samochód Suzuki.
Na nagraniu monitoringu brak zapisu momentu, kiedy kierowca Suzuki powraca do samochodu i odjeżdża spod szkoły.

Wójt zeznał, że widział mnie z okna, jak wracałem do samochodu.

Dlaczego nie udostępnił całego nagrania a tylko godzinny fragment pozbawiony tego momentu?
Wójt ani jego przydupas nie uwiecznił też tego momentu na fotografii.
Twierdzenie, że widział mnie powracającego z Urzędu do samochodu jest sprzeczne z ustnym zeznaniem. Zeznał przed Sądem, że o moim pobycie tego dnia w Urzędzie (wraz ze Strugałą) dowiedział się od urzędników.
Gdyby mnie tego dnia widział, to nie było potrzeby, żeby rozpytywać o mój pobyt w budynku urzędników, no chyba, że nasz “picuś glancuś” nie dowierza własnym oczom.
Poniżej nowy wątek sprawy niezbyt chwalebnej kolaboracji Wójta z Policją.

czwartek, 2 listopada 2017

Historyja o owocnej kolaboracji Wójta Szerzyn z Policją w Tuchowie. cz. 4

Sąd Rejonowy w Tarnowie, II Wydział Karny Sekcja d/s Wykroczeniowych, dnia 23 stycznia 2017 r. wezwał mnie na rozprawę, która odbyła się 24 lutego 2017 r. o godz. 9:45 w sali nr 7.

Zanim doszło do pierwszej rozprawy przesłałem do Sądu dwa pisma.

Pierwsze, to Wniosek z dnia 30 stycznia 2017 r.  o powołanie świadków: Zofii G., Władysława M. i Daniela U. Pierwsze dwie osoby zostały zarejestrowane na nagraniu z monitoringu w pobliżu samochodu Suzuki, trzecia osoba to operator gminnego monitoringu.

Drugie pismo, także wniosek z 30 stycznia 2017 r., tej treści:

Sąd Rejonowy w Tarnowie
II Wydział Karny Sekcja d/s Wykroczeniowych
ul. Dąbrowskiego 27, 33-100 Tarnów

Sygnatura akt: II W 37/17

WNIOSEK O ODDALENIE POWÓDZTWA W CAŁOŚCI
LUB
SKAZANIE BEZ ROZPRAWY NA KARĘ NAGANY

Z uwagi na fakt, iż w oparciu o zgromadzone bezprawnie dowody, nie jestem w stanie ani potwierdzić ani zaprzeczyć zarzucanego mi czynu, mając na uwadze ewentualne uproszczenie procedury procesowej poprzez ograniczenie postępowania dowodowego a także z uwagi na to, że oskarżyciel publiczny nie był uprzejmy uwzględnić zasady konsensualizmu zawartej w artykule 58 § 1 i 2 k.p.s.w. Ustawy o zmianie ustawy Kodeks Postępowania w Sprawach o Wykroczenia z dnia 11 marca 2016 r. i nie umieścił we wniosku o ukaranie wniosku o wymierzenie określonej kary, korzystając z przysługującego mi prawa (art.58 § 3 k.p.s.w.) niniejszym wnoszę o oddalenie powództwa w całości lub skazanie mnie bez rozprawy na karę w postaci nagany.

środa, 1 listopada 2017

Historyja o owocnej kolaboracji Wójta Szerzyn z Policją w Tuchowie. cz.3

Do grudnia była cisza, z wyjątkiem małego incydent, kiedy to sierż. Joanna Erazmus zadzwoniła do mnie i zapytała czy może mnie odwiedzić w domu, gdyż siedziba policji w Szerzynach jest w remoncie. Wyraziłem zgodę.


Byłem przekonany, że przywiezie mi obiecane nagranie z monitoringu. Kiedy przybyła, a był to koniec listopada, okazało się, że chce ze mną przeprowadzić rozmowę dotyczącą “źle zaparkowanego samochodu”. Ponieważ na podwórku były psy i trudno by mi było zagonić je do domu, kiedy ktoś jest za ogrodzeniem, a na dworze wiatr i zimno, poprosiłem o wezwanie na Policję w Tuchowie.


Dnia 1 grudnia 2016 r. otrzymałem Wezwanie następującej treści:


“Wzywa się Pana(ią) do osobistego stawiennictwa w dniu 16.12.2016 r. o godz. 8:00 w Komisariacie Policji w Tuchowie przy ul. Kopernika 1, pokój nr 13 w charakterze sprawcy wykroczen z art. 97 k.w.


Osoba zgłaszająca się na wezwanie powinna posiadać przy sobie dowód osobisty lub inny ważny dokument stwierdzający jej tożsamość oraz do wglądu: prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu Suzuki o nr rej. AUB 9736 oraz potwierdzenie zawarcia polisy OC.”


Wezwanie podpisał mł.asp. Krzysztof Iwaniec.


Treść tego wezwania wskazywała na to, że sierżant Erazmus, nie sporządziła notatki z pierwszego pierwszego przesłuchania.


Dnia 12 grudnia 2016 r. przesłałem do Komendy Policji na ręce mł. aspiranta Krzysztofa Iwanca, poniższe oświadczenie.


Komenda Policji w Tuchowie                                                                ul. Kopernika 4,   33-170 Tuchów
mł.aspirant Krzysztof Iwaniec
Sygn. akt. TB.RSOW.195.16
OŚWIADCZENIE
W odpowiedzi na Wezwanie do osobistego stawiennictwa w dniu 16.12.2016 r. w Komisariacie Policji w Tuchowie, w charakterze sprawcy wykroczeń  z art. 97 k.w., zawierającym informacje, że poza dowodem osobistym, powinienem udostępnić do wglądu prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu Suzuki o nr rej. AUB 9736 oraz potwierdzenie zawarcia polisy OC, niniejszym składam następujące oświadczenie:
Po pierwsze. W związku ze sprawą o której mowa w wezwaniu, byłem już wzywany przez policję i dnia 6 sierpnia 2016 r.  złożyłem ustne wyjaśnienia odnośnie przedstawionych mi wówczas zarzutów.
Po drugie. Jeśli idzie o sprawę, o której mowa w wezwaniu, jestem co najwyżej osobą, co do której istnieje uzasadniona wg. policji podstawa do skierowania przeciwko Lechowi Michalskiemu, wniosku o ukaranie.  W tej sprawie, jak do dziś, nie zapadł wyrok. Nie jestem więc sprawcą wykroczeń.
Po trzecie. Ponownie powtarzam. Nie posiadałem i nie posiadam prawa jazdy na nazwisko Lech Michalski.
Po czwarte. Ponownie powtarzam. Posiadam i posługuję się Międzynarodowym Prawem Jazdy (International Driving Permit) wydanym na podstawie posiadanego przeze mnie nowojorskiego prawa jazdy (NYS Driver License) ważnym do 10 marca 2022 r.
Na obu dokumentach widnieje nazwisko, które przyjąłem występując, (jako osoba, która otrzymała w 1978 r. USA azyl polityczny), o przyznanie amerykańskiego obywatelstwa, a jest ono inne niż nazwisko Lech Michalski, pod którym jestem znany jako obywatel polski.                       
Dnia 6 sierpnia 2016 r. nie byłem proszony o udostępnienie do wglądu Międzynarodowego Prawa Jazdy, mimo iż poinformowałem o tym osobę mnie przesłuchującą.
Po piąte. Ponownie powtarzam. Nie jestem i nie byłem właścicielem samochodu marki Suzuki Samurai o nr rej. AUB 9736, w związku z czym nie jestem w stanie udostępnić do wglądu dokumentów samochodu, o którym mowa w wezwaniu.
Po szóste. Z uwagi na powyższe, odmawiam składania dodatkowych ustnych wyjaśnień  w sprawie z zawiadomienia złożonego przez Grzegorza Gotfryda, Wójta Gminy Szerzyny, w oparciu o anonimowy donos.
PS.   Zwracam się z uprzejmą prośbą o to, żeby policja podjęła próbę ustalenia tożsamości anonimowego donosiciela, na podstawie zabezpieczonego nagrania z kamery monitoringu, gdyż może to być osoba związana w pośredni lub bezpośredni sposób ze sprawą podpalenia w styczniu 2015 r. stodoły i samochodu marki Suzuki, będącego własnością mojej żony oraz anonimowymi groźbami kierowanymi pod moim adresem, przed i po dniu popełnieniu przestępstwa.
Z poważaniem,  Lech Michalski