Chodzi o Wojewodę Małopolskiego Jerzego Pilcha.
Skargę na Wójta Gminy Szerzyny Grzegorza Gotfryda złożył Alfred Strugała.
Rozpatrzyć Skargę ma Rada Gminy Szerzyny.
Oto treść Skargi na poczynania wójta Grzegorza Gotfryda.
Data: 9 kwietnia 2016 r.
Józef Pilch
Wojewoda Małopolskiego
Skarga na Wójta Gminy Szerzyny
Grzegorza Gotfryda
Dotyczy: Utrudniania działalności handlowej.
Rozporządzenie Rady ministrów z dnia 21 września 2004 r.,
Art.37, ust. 2 stwierdza, co następuje:
Nieruchomość jest zbywana w drodze bezprzetargowej, jeżeli:
6) przedmiotem zbycia jest nieruchomość lub jej części, jeśli mogą poprawić warunki zagospodarowania nieruchomości przyległej, stanowiącej własność (…) osoby, która zamierza tę nieruchomość nabyć, jeżeli nie mogą być zagospodarowane, jako odrębne nieruchomości.
Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w moim przypadku.
Pierwsza sprawa.
W centrum wsi Czermna, nad strumieniem Czermianka, posiadamy z żoną nieruchomość, na której posadowiony jest nasz sklep “Miś”, w którym od świtu do nocy, pracuje moja żona.
Od lat pragniemy poprawić warunki zagospodarowania naszych nieruchomości, poprzez remont i rozbudowę naszego niewielkiego sklepu oraz urządzenie dojazdu przeznaczonego na dostawę towaru (obecnie dostawa odbywa się przez drzwi frontowe) i od lat poprzedni i obecny wójt (spokrewnieni ze sobą) skutecznie utrudniają nam to uczynić.
Przez około 10 lat, obaj wójtowie dzierżawili swojemu partyjnemu koledze niewielki skrawek działki nr 1660/6, dawny fragment drogi gminnej Nr 2626 za 70 gr rocznie, po to, żeby uniemożliwić nam zorganizowanie dostawy towaru od strony zaplecza.
Kiedy ta skandaliczna dzierżawa dobiegła końca, w marcu 2016 r. wystąpiłem z wnioskiem o dzierżawę. Wójt kategorycznie mi odmówił (pismo: FK.6815.10.2016), powołując się na opinię Rady Sołeckiej, choć ta, zgodnie z obowiązującym prawem, nie wiąże wójta w podjęciu decyzji zgodnym z interesem gminy i zdrowym rozsądkiem.
Niewielka nieruchomość, którą pragnę wydzierżawić lub kupić, wbrew temu co pisze wójt, nie powoduje “ograniczenia dla Samorządu w zagospodarowaniu tej nieruchomości”, gdyż mieści się na tyłach sklepów, kilka metrów od strumienia, a jej powierzchnia jest zbyt mała, żeby można było coś tam wybudować. Służyć może jedynie za dojazd na zaplecze sklepów.
Druga sprawa.
Pragnąc odbudować sklep po powodzi 2010 r., zwróciłem się do wójta z prośbą o nabycie w drodze bezprzetargowej, działeczki o pow. 40 m², bezpośrednio przylegającej do mojego sklepu.
Radzie Sołeckiej w Czermnej, przedstawiłem wizualizację budynku sklepu, który pragnę odbudować. Rada Sołecka wyraziła zgodę a mimo tego, wójt wystawił tę działeczkę na przetarg nieograniczony, za cenę zaporową 8 tys. zł, chociaż ewentualny nabywca, na tej niewielkiej powierzchni, zgodnie z obowiązującym prawem, nie uzyska pozwolenia na budowę. Dozwolona prawem, może być tylko rozbudowa istniejącego obiektu, czyli mojego sklepu.
Cena rynkowa sąsiadującej działki o pow. 35 m², ustalona przez rzeczoznawcę w 2015 r., wynosiła 980 zł.
Tego rodzaju postępowanie wójta, nie tylko krzywdzi moją rodzinę ale i miejscową społeczność w podwójny sposób. W centrum wsi, wciąż stoi stara buda pamiętająca “słusznie miniony czas” i czasy rządów sitwy PO-PSL (obaj wójtowie to działacze tych partii). Zamiast nowoczesnego sklepu i zysku ze sprzedaży lub dzierżawy tych działeczek, po cenie wartości rynkowej i podatku od zwiększonych obrotów gmina nie otrzyma ani grosza, chyba że wójt ponownie wydzierżawi dawny fragment gminnej drogi koledze za 70 gr na rok, na czas nieokreślony, żeby uniemożliwić nam rozwinięcie działalności handlowej, która stanowi podstawę egzystencji naszej pięcio-osobowej rodziny. A mieszkańcy Czermnej będą dokonywać zakupów, w ciężkim do ogrzania w zimie i niemożliwym do schłodzenia w lecie sklepie.
Niniejszym, zwracam się do Pana, jak sądzę Wojewody “dobrej zmiany” o interwencję w tej, nie tylko mojej sprawie, mając nadzieję, że “dobre zmiany”, które dzieją się już na poziomie kraju i województwa dosięgną także i naszej gminy.
Załączniki:
1. Wizualizacja sklepu wykonana na życzenie i zaakceptowana przez Radę Sołectwa Czermna,
2. Mapa terenu wokół sklepu Miś,
3. Fotografie sklepu i przyległych działek.
W imieniu Wojewody odpowiedzi udzielił Wydział Organizacji i Kontroli przesyłając Skargę i Pismo do Rady Gminy Szerzyny, uzasadniając, że “Zgodnie z art. 229 pkt 3 K.p. a. organem uprawnionym do do rozpatrywania skarg na wójta jest rada gminy.”
Powyższy artykuł Kodeksu postępowania administracyjnego zakłada, że organ uchwałodawczy jakim jest rada gminy sprawuje kontrolę nad wójtem organem wykonawczym.
A u nas w gminie wprost przeciwnie.
Wójt nie tylko pisze projekty uchwał ale wyznacza i odwołuje przewodniczącego a spolegliwej radzie pozostaje tylko podnieść “łapki w górę”, gdyż obecny skład Rady Gminy Szerzyny, to w zdecydowanej większości ludzie Gotfryda (PO) z listy KWW “Sprawiedliwa Gmina Szerzyny” oraz stryja Gotfryda, Kmiecika (PSL) z listy KWW “Samorządni Gminy Szerzyny”.
Ciekawe nie tyle jak rada rozpatrzy Skargę na wójta ale jak ją uzasadni, gdyż kopię udzielonej Strugale odpowiedzi przewodniczący ma przesłać do Wydziału Organizacji i Kontroli Wojewody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz