Jak zapewne, wszystkim w gminie już wiadomo, dnia 30 stycznia 2015 r. około 2 godz. w nocy, “nieznani sprawcy” wtargnęli na moją posesję i podpalili samochód. Samochód spłonął w całości. Ogniem zajął się także budynek gospodarczy. Dzięki Bogu, udało mi się na tyle opanować pożar, że budynki nie spłonęły, zanim po upływie 1/2 godz. pojawiło się pięć oddziałów OSP i jeden odział PSP.
Szczegółowy opis tego co się działo oraz ewentualne postępy w podjętym śledztwie, przedstawię w następnych wpisach, które jednak będą dostępne TYLKO dla “wybranych czytelników”.
Bandę bolszewików, złodzieji i oszustów “puściły nerwy”. Kiedy zabrakło im argumentów, nasłali pospolitych kryminalistów i bandytów, którzy pod osłoną nocy, dokonali przestępstwa przeciwko mieniu oraz zdrowiu i życiu mojej rodziny.
Tak więc, blog “Strażnika Praw Obywatelskich” od najbliższego poniedziałku będzie dostępny w module: Prywatne - tylko wybrani czytelnicy.
Blog będzie dostępny tylko dla wybranych użytkowników. Aby wyświetlić posty, użytkownicy będą musieli wcześniej się zalogować. Wybrani użytkownicy będą zapisywani na liście czytelników bloga.
Informacje o tym, co dzieje się w naszej gminie, będą dostępne KAŻDEMU, kto będzie miał minimum cywilnej odwagi i się zaloguje. Dotychczasowe wpisy i komentarze, zostaną udostępnione organom ścigania.
Hmm?
OdpowiedzUsuńMam pytanie, w związku z listą czytelników bloga. Kto będzie ją widział?
OdpowiedzUsuńNie potrafię dziś z całą pewnością odpowiedzieć na to pytanie, bo po raz pierwszy korzystam z tego modułu. Prawdopodobnie tylko ja, czyli Administrator bloga będę znał listę czytelników. Szczegółowe info podam na FaceBook’u, w poniedziałek lub wtorek.
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Lech-Michalski-Stra%C5%BCnik-Praw-Obywatelskich/893058164051257
Ale po co Pan to robi, tzn blokuje możliwość wypowiedzi ?
UsuńBlog Strażnika prowadzę przede wszystkim dla siebie, po to, żeby mieć łatwo dostępny spis i opis moich działań w stosunku do ogólnie dostępnych poczynań władzy. Zupełnie nie dbam o tzw. publicystyczną popularność, bo ani dziennikarzem ani pisarzem nie jestem i nie mam takich ambicji, dlatego nie zależy mi na liczbie czytelników.
UsuńW początkowym okresie, swoje wpisy udostępniłem bez ograniczeń szerokiej publiczności, zezwalając na komentarze z pominięciem moderacji. Okazało się jednak, że większość komentarzy, nie tylko nie odnosi się do treści wpisu lecz jest okazją do “personalnych wycieczek”. Mało tego, niektóre anonimowe komentarze były w swej treści wulgarne lub obraźliwe. Dlatego wprowadziłem opcję moderacji czyli “cenzurę”.
Obecne obostrzenia wprowadzam z uwagi na to, że moja “publicystyczna” działalność stanowi, dla niektórych czytelników, powód do podżegania i prowokowania swoich znajomych, do czynów przestępczych, czego dobitnym przykładem jest fakt wzniecenia pożaru na terenie mojej posesji.
Wprowadzając moduł rejestracji czytelników mam nadzieję wyeliminować wyżej wzmiankowane osoby. Nie mając dostępu do moich wpisów, osoby te, nie będą miały powodu do siania nienawiści w stosunku do mnie lub osób podobnie myślących.
Moduł rejestracji, w dalszym ciągu, umożliwia dostęp KAŻDEMU, kto jest zainteresowany tym co robię. Wprowadzając go, mam także nadzieję, że nie będę musiał “cenzurować” komentarzy.
To znaczy, że Pana blog umiera. O to chodziło "trzymającym władzę" żeby doprowadzić do zniknięcia strony lub ograniczyć ją dla większości.
OdpowiedzUsuńNie mam zamiaru logować się na Pana Stronę i wszystko wskazuje, że takich będzie większość internautów. Nie ma co zwalać winę na osoby komentujące, bo są to wypowiedzi krótkie, a rzeczowe. "Odważne" tematy to Pan prowadził na swoim blogu i to mogło być nie na rękę, kogo to dotyczyło.
Nieodpowiednie komentarze zawsze są zależne od Pana decyzji, czy je dopuścić czy odrzucić.
Sam Pan był zadowolony, że podczas wyborów lokalnych było ponad 1000 wejść na Pana blog.
Trzeba Panu przyznać, że jest Pan BOHATEREM dla lokalnej społeczności. Bardzo dużo pokazał Pan nieprawidłowości w funkcjonowaniu lokalnej władzy, a może to ograniczyło przed innymi przekrętami. Proszę to jeszcze raz przeanalizować i pozwolić ludziom korzystać z boga jak do tej pory. Niech Pan nie doprowadza, aby było wejść na Pana stronę tylko kilka, bo to by oznaczało, że po tylu latach swojej działalności, został Pan "pokonany".
Przekonał mnie Pan/i!
OdpowiedzUsuńOd dziś wprowadzam ostrą cenzurę w stosunku do nadsyłanych komentarzy.
Publikowane będą tylko te, które odnoszą się do treści wpisu.
"Niech żywi nie tracą nadziei ...." zaklinał Słowacki.
nie może pan pozwalać aby na prywatnym pana blogu ludzie się obrażali i pomawiali bo jaki ma pan na to wpływ aby stwierdzić czy to prawda. A w środowisko wiejskim pomówienia staja się pierwszym powodem do nienawiści a przecież nie o to tu chodzi.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wieczoru.