Groźby karalne czy prowokacja?

Dziś, 9 stycznia 2015 r. za pośrednictwem Polskiej Poczty otrzymałem list od “nieznanego nadawcy” napisany na komputerze.

Poniżej treść tego listu.

Strażnik Praw Obywatelskich w Gminie

Pragniemy wszechwiedzącego Strażnika poinformować, że bardzo nas zdenerwował wpis na blogu z dnia 17 grudnia 2014 roku pod tytułem “Furman daje ciała””?

Bardzo szkodliwe są stwierdzenia “Wygląda na to, że Radny Furman pisząc ten tekst był nawalony jak messerschmitt” oraz “zrezygnuj z tej uciążliwej funkcji i jedź do Francji zbierać winogrona”.

Zapewne wiadomo nieomylnemu profesorowi, że nasza drużyna, którą obecnie prowadzi druch Krystian Furman zajęła pierwsze miejsce w kraju. Co prawda większa w tym zasługa Michała Mitoraja niż Krystiana i Michał miał o wiele lepsze predyspozycje do pracy z drużyną, lecz Wiceprezes Grzegorz Gotfryd i Naczelnik Grzegorz Dłuski stwierdzili, że muszą wyrwać nas od wpływów świątobliwych szafarzy i tak też uczynili. W wyborach listopadowych Krystian został radnym dzięki też pracy przez nas włożonej. Przekroczył strażnik granicę za którą jest tylko kara. Jesteśmy zdeterminowani aby wszechwiedzącego strażnika uciszyć. Zresztą kiedyś na spotkaniu co prawda nieoficjalnie Wójt Grzegorz Gotfryd wypowiedział się, że trzeba w jakiś sposób uciszyć Michalskiego bo zaczyna kompromitować Radę.

My to wyzwanie podejmiemy.!!!

/brak podpisu/

Końcowe fragmenty tego listu, to nic innego jak tzw. groźby karalne. Przestępstwo z art. 190 Kodeksu Karnego, ścigane na wniosek pokrzywdzonego, za które grozi kara do 2 lat więzienia.

Jednak, żebym mógł przekazać tę sprawę organom ścigania, treść tego listu powinna  wzbudzić we mnie strach bądź obawę spełnienia.  Wzbudza we mnie uśmiech politowania. Jak mam się bać kogoś, kto nie ma nawet na tyle odwagi, żeby podpisać się pod pogróżkami.

Kilka lat temu, pewien ołpiński druh, usiłował przejechać mnie traktorem. Zapytaj go anonimowy druhu czy mu się udało oraz czy mu się opłacało?

Jeśli nadawca tej pogróżki, zdobędzie się na odwagę i podpisze się pod swymi groźbami, to z pewnością powiadomię policję i spotkamy się w sądzie. Będzie miał wtedy okazję mnie uciszać. Podejmij to wyzwanie druhu, podszywający się pod drużynę!

Ten list, ze względu na fakt, że wymienienia zbyt wiele nazwisk, wygląda mi bardziej na prowokację kogoś o mentalności ORMO-ca lub innego kapusia, niż na groźby pod moim adresem. Nadawcy pewnie chodzi o skłócenie osób i grup wymienionych w tym liście.

Oto nazwiska, które wymienia autor pogróżki: Krystian Furman, Michał Mitoraj, Grzegorz Gotfryd, Grzegorz Dłuski, Michalski. Ponadto powołuje się na “naszą drużynę”, którą obecnie prowadzi druh Krystian Furman oraz “świątobliwych szafarzy” spod których wpływów, "Grzegorz Gotfryd i Grzegorz Dłuski  muszą nas wyrwać".

Niniejszym, zwracam się do osób i grup wymienionych w tym liście o ustosunkowanie się do treści listu, poprzez umieszczenie komentarza, podpisanego swoim imieniem i nazwiskiem.