Sprawa 'wykształcenia Marka Antasa'

Pismem z dnia 24 lutego 2011 r. zwróciłem się do Wacława Sychty, Dyrektora Szkoły w Czermnej, m.in. o udostępnienie informacji dotyczącej wykształcenia nauczyciela matematyki i informatyki Marka Antasa.

Decyzją z dnia 9 marca 2011 r. Wacław Sychta odmówił udostępnienia w/w informacji wskazując, iż dane dotyczące wykształcenia nauczycieli są informacjami prawnie chronionymi i udostępnienie ich bez zgody nauczyciela stanowiłoby naruszenie praw wolności.

Od powyższej, absurdalnej, decyzji złożyłem odwołanie, uzasadniając, że 'obywatele demokratycznego państwa mają prawo wiedzieć, kto uczy ich dzieci i jakie ma wykształcenie'.

SKO w Tarnowie zwlekało z wydaniem orzeczenia, twierdząc, że to 'sprawa wójta', bo on jest przełożonym dyrektora.



31 maja 2011 r. przesłałem Wójtowi skargę na 'niezgodne z procuderami postępowanie dyr. Wacława Sychty, związanego z Zażaleniem na Decyzję z dnia 09.03.2011 r.'

Wójt Gminy, inż.Kmiecik, nie wiedzieć jakim prawem, sprawę przekazał Komisji Rewizyjnej, która w dniu 15 czerwca 2011 r. uzanała skargę na Sychtę za bezsadną.

Na tej podstawie, Rada Gminy Szerzyny, dnia 27 czerwca 2011 r. pod przewodnictwem Marka Antasa podjęła Uchwałę Nr.VIII/82/2011, uznając moją skargę, w sprawie 'wykształcenia Marka Antasa', za bezzasadną.

Uchwała weszła w życie z dniem jej podjęcia.

W dwa dni później, SKO w Tarnowie, dnia 29 czerwca 2011 r. sprawę rozważyło i orzekło, żeby 'uchylić zaskarżoną  decyzję w całości i przekazać sprawę organowi I instancji do ponownego rozpatrzenia'.

Ani Wacław Sychta, który wydał nieszczęsną Decyzję ani jego pryncypał Wójt Stanisław Kmiecik sprawą się nie zajęli.

Dnia 3 lipca 2011 r. za pośrednictwem Przewodniczącego Rady Gminy, Marka Antasa złożyłem do Wojewody Małopolskiego, Stanisława Kracita, zażalenie na w/w Uchwałę naszej Rady Gminy.

No, i sprawa 'ugrzęzła'. Do dziś nie mam od nikogo żadnej odpowiedzi.

W miesiącach letnich byłem 'zajęty' sprawą Niziołka i przedłużającym się 'procesem z Kmiecikiem'  nie miałem więc czasu śledzić sprawy 'utajnienia wykształcenia Antasa'.

Dopiero dziś, mailem zwróciłem się do Wojewody o wyjaśnienia.

Oto treść maila:

Szanowni Państwo,
3 lipca 2011 r. za pośrednictwem Przewodniczącego Rady Gminy Szerzyny, Marka Antasa, złożyłem Wojewodzie Małopolskiemu, Stanisławowi Kracikowi, pismo będące zażaleniem i wnioskiem o uchylenie uchwały Nr VIII/82/2011 Rady Gminy Szerzyny.


Do dziś na to pismo nie otrzymałem odpowiedzi.


W związku z powyższym proszę o odpowiedź na pytanie, czy moje pismo dotarło do Wojewody?


Jeśli pismo dotarło, to czy Wojewoda zamierza zająć stanowisko oraz jak długo mam czekać na odpowiedź?


Jeśli Wojewoda nie ma zamiaru zajmować stanowiska, to proszę podać mi informację do kogo mam przesłać skargę na bezczynność Wojewody.


Z poważaniem
Lech Michalski

Trudno mi odpowiedzieć na pytanie 'co się stało z pismem do Wojewody przesłanym na ręce Antasa'?

Może zostało przesłane zwykłą pocztą i 'nie dotarło'  do adresata, tak jak moja 'skarga na Sychtę' do SKO nie dotarła, bo została wysłana jako 'zwykła przesyłka', czego dowiedziałem się z ustaleń Komisji Rewizyjnej.

Pożyjemy, zobaczymy!

I tu nasuwa się pytanie: Czego obawia się Antas, odmawiając udzielenia odpowiedzi na proste pytanie: Gdzie, kiedy i na jakim kierunku ukończył studia magisterskie? 

Być może, tak jak Kwaśniewski, studiował, studiował ale dyplomu nie uzyskał?


Link do 'Skargi na dyr. Sychtę'

Link do 'Pisma do Wojewody Kracika'