piątek, 29 maja 2015

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa!

A co miała zrobić?


Otrzymałem pismo z Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, opatrzone Sygn. akt 4 Ds/50/15. Referendarz Prokuratury, Renata Olechny zawiadamia mnie o odmowie wszczęcia śledztwa.

“Sekretariat Prokuratury zawiadamia Pana, jako osobę, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie, że postanowieniem z dnia 20 maja 2015 pod sygnaturą akt 4 Ds/50/15 odówiono wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia w dniu 20 kwietnia 2015 roku w Tarnowie uprawnień oraz nie dopenienia obowiązków przez pracownice Urzędu Miasta Tarnowa poprzez nieprawidłowe przeprowadzenie losowania składów komisji wyborczych w Wyborach Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2015 roku, czym działano na szkodę interesu publicznego, tj. o przest. art.231 parg. 1 kk.”


Każdy, kto choć raz w życiu oglądał w telewizji losowanie lotto wie na czym polega losowanie. Do bębna wrzucone są kule z numerami, bębnem się kręci, po czym wyskakuje (wyjmuje) jedną kulę. To jest WYLOSOWANY pierwszy numer. Bębnem znowu się kręci i wyjmuje się następny numer, itd.
Tę prostą zasadę zrozumie nawet przedszkolak. Nie rozumie jej jednak ani SSO Jacek Satko a zarazem Przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej Nr 20 w Tarnowie a z nim tarnowskie organa ścigania.


Opiszę więc jak powinno prawidłowo przebiegać losowanie składów komisji wyborczych.


1 - Wszystkie koperty z numerami wkładamy do przeźroczystego naczynia.
2 - Koperty w naczyniu mieszamy.
3 - Najlepiej z “zamkniętymi oczami” wyciągamy jedną kopertę.
4 - Pokazujemy i odczytujemy wylosowany numer i związane z nim nazwisko.
5 - Pozostałe koperty ponownie mieszamy.
6 - Z “zamkniętymi oczami” wyciągamy następną kopertę.
7 - Pokazujemy i odczytujemy wylosowany numer i związane z nim nazwisko.


W ten sposób postępujemy aż do czasu WYLOSOWANIA pełnego składu.



Jak wyglądało losowanie w wykonaniu Pań z Urzędu Miasta Tarnowa.


Na stole stały dwa szklane naczynia. Jedna Pani, drugiej Pani podawała zestaw, na ogół 9-ciu kopert, ułożonych w sekwencji od 1 do 9. Na ogół numerem 1 był przypisany do kandydata zgłoszonego przez Palikota a numer 9 przez kandydata zgłoszonego przez  Wilka.


Druga Pani:
1 Wybierała jedną kopertę z zestawu i odkładała ją do szklanego naczynia.
2 Pozostałe 8 kopert wkładała do drugiego naczynia.
3 Mieszała je. Nie wiedzieć po co! Wyeliminowała już przecież jednego kandydata.
4 Po kolei wyjmowała wszystkie koperty.
5 Wyjmując koperty - odczytywała numer oraz nazwisko kandydata.


Jeśli, ktoś nie widzi różnicy pomiędzy tymi dwoma sposobami losowania, to albo zqykły matoł albo oszust.


Zapewne tej różnicy nie widzi SSO Jacek Satko, pełniący także funkcję Przewodniczącego Okręgowej Komisji Wyborczej Nr.20 w Tarnowie. W piśmie z dnia 29 kwietnia 2015 r. DTA-6102-10/15 napisał:
Po zbadaniu Pana zarzutów zawartych w piśmie z dnia 24 kwietnia 2015 r., nie stwierdziłem nieprawidłowości dotyczących czynności losowania członków obwodowych komisji wyborczych w Tarnowie.


Nic dziwnego, przecież to Komisarz Wyborczy odpowiada za szkolenia. Ciekawe czy i kiedy te Panie były przeszkolone? Przecież sam siebie nie oskarży o zaniedbania.


No, a skoro Przewodniczący Jacek Satko a jednocześnie SSO w Tarnowie, nie stwierdził nieprawidłowości, to czy Prokuratura mogła coś innego stwierdzić.


Ludowa “wadza” niczego nie stwierdziła. A może Państwo czegoś się jednak dopatrzą.

Poniżej krótkie video-klipy, z przebiegu tego LOSOWANIA.
Video-klip “Losowanie w Tarnowie -1”

Było to pierwsze w miarę prawidłowe losowanie.
Mimo, że na stole są dwa naczynia, mieszanie kopert i losowanie odbywa się w jednym naczyniu, choć są dwa uchybienia.
Koperty nie są mieszane ponownie po każdym losowaniu.
Nie powinno odczytywać się numeru i nazwiska osoby, która nie została wylosowana, na co zwróciła uwagę Pierwsza Pani drugiej Pani.
W 5:15 minucie Druga Pani jak widać “nie miesza” a “obraca” koperty w naczyniu.


Video-klip “Losowanie czy wybieranie członków ObKW”  



Proszę zwrócić uwagę, że na stole są dwa szklane naczynia. W naczyniu po prawej znajduje się koperta, która nie bierze udziału w “losowaniu”.
Z naczynia po lewej, Pani “losuje” dwie ostatnie koperty.
Nadzorująca Pani (1:30), tym razem po wymieszaniu mówi “teraz osiem przełóż”
Druga Pani (1:49) ze wszystkich 9-ciu kopert odkłada po kolei licząc od góry 8 a 9 ostatnią odkłada do drugiego naczynia.
Mimo, że później koperty były dobrze wymieszane, to nie zmienia to faktu, że wcześniej odkłozono kopertę a później pozostałe mieszano.


STATYSTYKA PRAWDĘ CI POWIE.


Kolejność na listach:
Pierwsze 15 Pozostałe 18 Razem - 33 ObKW
1 - Palikot 12/1 18/6 30/7
2 - Korwin/ 11/2 10/0 21/2
Kowalski 5/1 4/0 9/1
3 - Ogórek 15/2 18/2 33/4
4 - Braun 15/1 18/4 33/5
5 - Duda 15/3 18/1 33/4
6 - Kukiz 15/4 7/2 22/6
7 - Komorowski 15/2 18/4 33/6
8 - Jarubas 15/4 18/0 33/4
9 - Wilk/ 15/0 17/1 32/1
Tanajno 6/0 9/3 15/3


Zestaw cyfr przy nazwisku Palikot - 12/1 znaczy, że w pierwszych 15 losowaniach kandydat Palikota brał udział w 12 losowaniach i tylko w 1 odpadł. A tych samych 15 losowaniach kandydaci Kukiza i Jarubasa odpadli 4 razy.


A teraz statystyka.
Kolumna “Pierwsze 15” odnosi się do pierwszych 15 losowań - przed moją interwencją.
Kolumna “Pozostałe 18” odnosi się do pozostałych 18 losowań - po mojej interwencji


Średnia dla całej listy przed interwencją - 1,72 (19/11)
Średnia dla całej listy po interwencji 2,1 (23/11)


Średnią uzyskali kandydaci komitetów: Ogórek, Dudy, Jarubasa.
Powyżej średniej kandydaci komitetów: Kukiza, Palikota, Komorowskiego i Brauna.
Poniżej średniej: Wilka, Korwina i Kowalskiego.


Najwięcej odpadło kandydatów zgłoszonych przez: Kukiza, Palikota, Komorowskiego i Brauna.
Najmniej przez:  Wilka, Korwina i Kowalskiego.


Do czasu mojej interwencji nie odpadł żaden kandydat Wilka i Tanajno, po interwencji Korwina, Kowalskiego i Jarubasa.
Do czasu mojej interwencji najwięcej kandydatów odpadło zgłoszonych przez: Kukiza i Jarubasa, po interwencji mojej interwencji: Palikota, Brauna i Komorowskigo.


Proszą zwrócić uwagę na trzecią kolumnę. Kandydaci Wilka byli zgłoszeni w 32 komisjach i w losowaniu tylko odpadł 1 kandydat.
Natomiast kandydaci Kukiza byli zgłoszeni tylko do 22 komisji a w losowaniu odpadło ich aż 6-ciu.


Z tej tabeli wynika że “polowano” na kandydatów Kukiza ale przy okazji oberwało się kandydatom Komorowskiego, bo w sekwencjach kopert zajmowali miejsca obok siebie.


Reasumując.
Czego innego możemy się spodziewać, jeśli idzie o sądy i prokuraturę? Czego można się spodziewać po dzieciach i wnukach stalinowskich nominantów?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz