Szanowny Panie Wójcie,
Blog Lecha Michalskiego społecznego strażnika praw obywatelskich w gminie wiejskiej.
środa, 24 lutego 2010
Odp. na pismo Or.5241-23/2010 z dnia ...
Szanowny Panie Wójcie,
wtorek, 23 lutego 2010
DIP - o wgląd z 22 lutego -Andrzejki
Ponadto, uprzejmie proszę o ustalenie terminu przejrzenia dokumentów w godzinach pracy urzędu, obejmujący okres co najmniej jednego tygodnia a nie jak to wyznaczono w pismach G.7040-32/2010 i Or.5241-12-15/2010 i Or.5241-18/2010 - czas jednej godziny określonego dnia, chociażby ze względu na obfitość materiału. Ograniczenie czasu do jednego dnia i jednej godziny przed zamknięciem urzędu, uznam za utrudnianie dostępu do informacji publicznej.
poniedziałek, 22 lutego 2010
G.7040-32/2010 z dnia 16 lutego
Wnioskiem z dnia 12.12.2009 r. podpisanym dnia 18.12.2009 r. zwrócił się Pan o przesłanie na adres: Lech Michalski, 38-247 Ołpiny 185 kserokopii faktur, jakie w 2008 i 2009 r. wystawiła Gminie Szerzyny firma Hotel Restauracja Grodzka Ewy Wędrychowicz-Kmiecik.
Zgodnie z Postanowieniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Tarnowie, znak : SKO-IP-4105/3/2010 z dnia 15.01.2010 r. "brak jest przepisu, który wskazywałby, że organ administracji w korespondencji ze stroną postępowania również może kierować pisma w formnie dokumentu elektronicznego".
Odp. na G.7040-32/2010 z 16 lutego
W pismach z UG, dotyczących sprawy 'Pomocy przy budowie dróg dojazdowych' oznakowanych symbolem G.7040-32/2009 bądź 2010 nie ma danych określających tożsamość osoby, która wytworzyła informację jak i danych określających tożsamość osoby, która udostępniła informację. W związku z czym nie wiem, kto właściwie te pisma pisze i czy brać na poważnie treści w nich zawarte.
Odnośnie Ad.I, punkt 1.
"Mieszkańcy nie zakupili ani jednej ciężarówki kamienia, ponieśli jedynie odpłatność za przeładunek i transport". Bodajże, w 2003 r. Gmina w ramach pomocy, rozwoziła na drogi dojazdowe "żółty piasek". Opłata za ciężarówkę wynosiła dla szczęśliwca, któremu Sołtys przyznał pomoc, 20 zł za ciężarówkę piasku, koszt przewozu w wysokości 100 zł ponosiła Gmina. Wiem o tym, bo żona (w imieniu 5 gospodarstw) dzwoniła do Sołtysa, ten odmówił z uwagi na to, że program się rzekomo skończył. Można jednak było zamówić u przewoźnika piasek na własny koszt. Piasek 20 zł, przewóz 100 zł. Zamówiliśmy dwie ciężarówki. Ponadto, w protokóle z posiedzenia Rady Sołeckiej z dnia 16 czerwca 2009 r. wyraźnie jest napisane "za tłuczeń na drogi podjazdowe .... 100 zł."
Odnośnie Ad I, punkt 5.
Lech Michalski
38-247 Ołpiny 185
WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ
Na podstawie art. 2 ust 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z prośbą o udostępnienie informacji w następującym zakresie: Czy UG Szerzyny zleca usługi firmie będącej własnością żony wójta Gminy Szerzyny, Pana Stanisława Kmiecika? Jeśli tak, to proszę podać nazwę firmy i wysokość tych zleceń w latach 2008 i 2009 r.
SPOSÓB I FORMA UDOSTĘPNIENIA INFORMACJI:
- pliki komputerowe.
FORMA PRZEKAZANIA INFORMACJI:
Przesłanie informacji pocztą elektroniczną pod adres: tvszerzyny@gmail.com
Lech Michalski
Lech Michalski
38-247 Ołpiny 185
WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ
Na podstawie art. 2 ust 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z prośbą o udostępnienie szczegółowej informacji dotyczącej udzielania przez Gminę pomocy przy modernizacji i budowie dróg wiodących do prywatnych gospodarstw z uwzględnieniem takich spraw jak:
- Czy istnieje lista, na którą osoba potrzebująca pomocy może się wpisać? Jeśli taka lista istnieje, to proszę o kopię.
- Komu i na jakich zasadach Gmina udzieliła w tym roku pomocy przy budowie i modernizacji prywatnej drogi? oraz
- Na podstawie jakiego prawa, Gmina buduje lub modernizuje drogi na prywatnych gruntach?
SPOSÓB I FORMA UDOSTĘPNIENIA INFORMACJI:
- pliki komputerowe
FORMA PRZEKAZANIA INFORMACJI:
Przesłanie informacji pocztą elektroniczną pod adres: tvszerzyny@gmail.com
Lech Michalski
W tym Wniosku, też mowa o 'plikach komputerowych' a nie o kserokopiach.
Nie udzielił Pan odpowiedzi w przewidzianym przez prawo terminie i wnioskowanej formie. Skaner do lutego 2010 r. 'działał'. 4 lutego 2010 r. wydał Pan Zarządzenie zwiększające o kilkaset procent opłatę za kserokopie a Pańscy urzędnicy usiłowali wymusić na mnie opłaty, szantażując, że jeśli nie uiszczę opłaty to nie udostępnią mi informacji i postępowanie zostanie umorzone.
W tym samym czasie 'popsuł się' skaner, co uniemożliwia Urzędowi przesłania plików komputerowych w formacie .pdf.
Skorzystałem jednak z przysługującego mi prawa 'przeglądu informacji na miejscu w Urzędzie'.
Za kserokopie, tak jak już mówiłem i pisałem - nie zapłacę. W dalszym ciągu, domagam się zwrotu 2,15 zł., bo do tej zapłaty zostałem przez Panią Kluz, Sekretarza Gminy, przymuszony.
Jeśli idzie o skaner, to jeśli rzeczywiście się popsuł, to należy kupić nowy. Nie wiem czy Pan wie, ale w BIP-ie Szerzyny sporo dokumentów tam umieszczanych, to skan w formacie .pdf. Na przykład, coroczne, także Pańskie 'Oświadczenia majątkowe'. Ponadto, komputery i ich osprzęt jest po to, żeby na nich pracować a nie po to, żeby 'zdobiły' wnętrza Urzędu.
No i ostatnia sprawa poruszona w piśmie, niewiadomego autorstwa, z dnia 16 lutego 2010 r., opieczętowana i podpisana przez Pana.
"Zgodnie z Postanowieniem SKO w Tarnowie ...'brak jest przepisu, który wskazywałby, że organ administracji w korespondencji ze stroną postępowania również może kierować pisma w formie dokumentu elektronicznego'." Brak jest takiego przepisu, bo KPA powstało w czasach 'głębokiej' komuny i wtedy nikomu się jeszcze nie śniło o komputerach. Z tego względu, także brak przepisu zabraniającego elektronicznego kontaktowania się organu ze stroną. Jak widać przepisy nie nadążają za życiem. Niemniej Wójt, z tytułem 'inżynier' przed nazwiskiem, powinien nadążać za postępem technologicznym.
Ja, używam komputera ze względu na kilka powodów. Dwa najważniejsze to, że: komputer 'pamięta', kiedy jest coś napisane i wysłane, po drugie; ze względu na oszczędności, oszczędność na 'czasie', 'papierze' i 'wysyłce'.
Widocznie Panu nie zależy na tym, żeby 'było czarno na białym', kiedy zostaje wysłane pismo. Wysyłając pocztą, można manipulować, wysyłać pismo z wcześniejszą o kilka dni datą. Jeśli wyśle się maila nie sposób manipulować datami. Mail jest automatycznie datowany a ta wiadomość przechowywana w 'serverze'.
Wydaje Pan niepotrzebnie dużo pieniędzy na papier, tusz i polecone przesyłki. Traci Pan także 'czas', swój, urzędników i listonosza. Gdyby Pan miał za to wszystko płacić ze swojej 'własnej kieszeni', to pewnie by się Pan zastanowił. Ponieważ jednak płaci Pan z kasy gminy, no to - 'wsio ryba' jak mówią przyjaciele 'z za Buga'.
Gdyby korzystał Pan z komputera, to wiedziałby Pan, kiedy wysłałem Wnioski, o których mowa powyżej a tak, to zmuszony jest Pan opierać się na tym, co Panu współpracownicy 'podsuną'. No i niepotrzebnie się Pan kompromituje. Gdyby na Wniosek mieszkańca, odpowiedzialny urzędnik zeskanował pismo czy fakturę i wysłał ją w terminie, nie byłoby pism, skarg, odwołań, kosztów związanych z kopiowaniem i wysyłką i całego 'zamieszania' z tym wszystkim związanego. Czy to tak trudno zrozumieć?
Przez Internet, rządzaca partia PO, organizuje prezydenckie prawybory a Pan obawia się wysłać na pomocą komputera, zwykłe pismo do suwerena, obywatela RP, mieszkańca gminy Szerzyny, mimo, że o to od kilku miesięcy proszę.
Z poważaniem
Lech Michalski
piątek, 19 lutego 2010
DIP - o skaner
DIP - o wgląd do dokumentów
wtorek, 16 lutego 2010
Brak skanera to wymówka
Pismo Or.5241-18/2010 z dnia 12.02
niedziela, 14 lutego 2010
10 Wniosków
DIP - Fundusze sołeckie
DIP- kara 5,000 zł
piątek, 12 lutego 2010
Wokanda - zażalenie na postanowienie prokuratury
godz. pracy dyrektora GCKiCz
Godziny pracy dyrektora GCKICZ w Szerzynach.
poniedziałek 8,30 - 15.00
środa 8,30 -15.00
piątek 8.00 - 15.00
Uzasadnienie zażalenia
38-246 Szerzyny 586
Dnia: 28 grudnia 2009 r.
Sygn. akt: 2Ds.-2011/09
Rcs - 165/09
Prokuratura Rejonowa
w Tarnowie
ul. Dąbrowskiego 27
33-100 Tarnów
Za pośrednictwem Prokuratora
Prokuratury Rejonowej w Tarnowie
mgr Małgorzaty Długosz
do właściwego Sądu.
Uzasadnienie zażalenia na Postanowienie
o odmowie wszczęcia śledztwa
Wysoki Sądzie,
Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa z dnia 07 grudnia 2009 r. jest świadectwem lekceważącego podejścia Policji, Prokuratury a także Przewodniczącego Rady - Grzegorza Gotfryda i Radnych - Marka Antasa, Władysława Biernackiego i Henryka Gotfryda do swoich obowiązków.
Sprawa nie dotyczy ani Uchwały nr. XVIII/171/08 z dnia 27.06.2008 ani Uchwały nr. XXIX/247/09 z dnia 21 sierpnia 2009.
Sprawa dotyczy Uchwały nr. XXXI/305/09 z dnia 12 listopada 2009 r. Choćby z tego powodu należy, jak sądzę, wznowić śledztwo.
Ponadto.
Organa administracji, w tym i administracji samorządowej Gminy Szerzyny powinny działać na podstawie prawa i w graniach prawa. Znaczy to, że Radnym Gminy wolno czynić wszystko co jest prawem dozwolone a nie wolno czynić niczego co prawem dozwolone nie jest. Radni mają prawo i obowiązek podejmować uchwały ale nie mają prawa podejmować uchwał niezgodnych z prawem. Na przykład, nie mogą uchwalić, że w Czermnej należy płacić dziesięcinę proboszczowi.
Radni Gminy, Ci którzy głosowali za podjęciem Uchwały nr. XXXI/305/09 z dnia 12 listopada 2009 r. a także Uchwały nr XXIX/274/09 (a nie 247) z dnia 21 sierpnia 2009 r. oraz Uchwały nr XVIII/171/08 z dnia 27.06.2008 r. naruszyli obowiązujące w RP i UE prawo. Zarówno Ustawa Zasadnicza RP jak i Karta Praw Człowieka i Obywatela zabrania dyskryminacji. Nie wolno dyskryminować ze względu na seks, wiek, wyznanie, narodowość i tak dalej ale nie wolno także, jak sądzę, faworyzować jednych a dyskryminować innych podatników, w tym wypadku handlowców poprzez różnicowanie godzin otwarcia placówek usługowych i handlowych na terenie na którym Uchwała obowiązuje.
Na XXXI Sesję Rady Gminy, w dniu 12 listopada 2009 r. na której podjęto w/w Uchwałę, przybyło także kilku mieszkańców, co się rzadko zdarza. W dyskusji osoby te jak i kilku Radnych podnosiły argument, że tego typu Uchwała nie tylko dyskryminuje gminnych handlowców ale ośmiesza nas mieszkańców gminy Szerzyny w oczach polskiego społeczeństwa a mimo to, Uchwałę tę podjęto.
Najbardziej dyskryminowani są handlowcy i usługodawcy z Czermnej, do których i ja należę, z uwagi na to, że podjęta Uchwała zezwala nam otwierać placówki najpóźniej w gminie. Nawet Przewodniczący Rady Grzegorz Gotfryd, jak sądzę, pod naciskiem prasy i mediów zaproponował otwarcie wszystkich placówek od 12 w południe. Na takie rozwiązanie, choć niechętnie, i ja bym się zgodził. Jednak ta propozycja nie przeszła w głosowaniu. Przeszła propozycja Radnego Dudy z Żurowej. Placówki w Żurowej i Swoszowej można otwierać już o 11:30, w Szerzynach i Ołpinach o 12:00 a w Czermnej o 12:30.
Dyskryminacja dotyczy także innej sprawy. Otóż, w/w Uchwała dotyczy tylko stałych placówek handlu i usług, nie dotyczy handlu obwoźnego. Z samochodu, ze straganu wolno sprzedawać, przed samym kościołem, od wczesnego rana. Handel przed samym kościołem przez osoby, które nie płacą gminie podatków nikomu nie przeszkadza, ani księdzu ani Radnym ani wiernym. Natomiast moja działalność handlowa, na mojej posesji, w moim budynku przed południem w niedziele przeszkadza niektórym Radnym, księdzu i wiernym. Sklep mogę otworzyć dopiero o 12:30, przez co jestem sporo stratny. Ksiądz nie płaci podatków, Wójt i Radny dostaje wynagrodzenie z naszych podatków a mnie obciąża się podatkiem i utrudnia zarobek. Tracą też osoby wychodzące po porannych mszach z kościoła, bo nie mogą dokonać zakupów na miejscu w Czermnej, są zmuszeni jechać do innych wsi.
W Uzasadnieniu Postanowienia, asp. Jerzy Piątek pisze: "... intencją podjętych uchwał było wdrożenie w interesie ochrony niedzieli jako dnia świętego zakazu handlu do czasu zakończenia ostatniej przedpołudniowej mszy świętej w poszczególnych parafiach ..."
Przysłowie mówi, że "dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane". Nie rozumiem dlaczego władza świecka ma podejmować uchwały w interesie władzy tego czy innego kościoła a zwłaszcza "w interesie ochrony niedzieli jako dnia świętego". Dla jednych dniem świętym jest niedziela, dla innych sobota lub piątek. Asp. Jerzy Piątek powinien wiedzieć, że Rzeczpospolita Polska, póki co, jest państwem świeckim, w którym istnieje prawny rozdział kościoła od państwa. Ksiądz proboszcz podatków nie płaci a ja płacę. Ja muszę pracować i w piątek i w świątek.
Z jednej więc strony dyskryminacja z drugiej zgrzyt w relacjach kościół-państwo, Uchwała ta podporządkowuje rozporządzenia administracji samorządowej rozporządzeniom administracji kościoła rzymsko-katolickiego poprzez to, że uzależnia godziny otwarcia placówek handlowych godziną "zakończenia ostatniej przedpołudniowej mszy świętej w poszczególnych parafiach". Samorządowcom nie przyszło do głowy, żeby się zwrócić do administratorów kościoła poszczególnych parafii w Gminie o ujednolicenie godzin rozpoczęcia i zakończenia Sumy, wolą podjąć Uchwałę dyskryminującą podatników i obywateli. Czy jest do pomyślenia sytuacja odwrotna, uzależnić odprawianie mszy świętej od godzin otwarcia placówek usług i handlu? Oczywiście, że nie.
Dalej asp. Jerzy Piątek pisze: podjęta Uchwała "... również zapobiega prewencyjnie spożywaniu napojów alkoholowych przez młodzież w trakcie nabożeństw."
Młodzieży do lat 18-tu, nie wolno spożywać alkoholu w ogóle, nie tylko w niedziele przed południem. Pilnować młodzież powinni rodzice, szkoła, kościół i Policja. Zamykanie sklepów w Gminie Szerzyny, w niedziele przed południem nie zmieni sytuacji ani w gminie ani w kraju ani tego, że kto chce pić to się napije.
Asp. Jerzy Piątek pisze dalej: "... uchwały były kierowane do oceny legalności do Wojewody Małopolskiego, który nie dopatrzył się uchybień..."
Na temat tej bezprawnej i niemądrej Uchwały Rady Gminy Szerzyny był zamieszczony materiał w Gazecie Krakowskiej w dniu 13 października 2009 r. przez Pawła Chwała pod tytułem "Piwo w Szerzynach? Tak, dopiero po mszy." Autor artykułu pisze m. in. "Mirosław Chrapusta, dyrektor Zespołu Prawnego Wojewody nie ukrywa, że po raz pierwszy spotkał się z tego typu praktykami ograniczającymi handel w niedziele. Wątpliwości może budzić przede wszystkim to, że Uchwała Gminy wprowadza rozróżnienie, które niesie podejrzenie faworyzowania niektórych podmiotów i dyskryminowania innych w gminie."
Analizując zebrany materiał, asp. Jerzy Piątek stwierdza a potwierdza to Prokurator Małgorzata Długosz, że wydane postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa jest uzasadnione z powodu braku znamion czynu zabronionego w czynach.
Moim zdaniem, Radnym Gminy nie wolno uchwalać Uchwał, które faworyzują jedne a dyskryminują inne podmioty. Uchwalając tego rodzaju prawo, Radni nie działali na podstawie prawa i w granicach prawa. Tego typu działanie to czyn bezprawny a tym samym zabroniony. Dopuszczając się czynu bezprawnego i zabronionego prawem Radni Gminy Szerzyny przekroczyli swoje uprawnienia.
Wysoki Sądzie,
domagam się:
1) wszczęcia śledztwa i postawienia zarzutów tym Radnym, którzy głosowali za podjęciem Uchwały nr XXXI/305/09 w dniu 12 listopada 2009.
2) przesłuchania wszystkich Radnych a nie tylko tych, którzy reprezentują interes proboszcza tej czy innej wsi.
3) przesłuchania mieszkańców, którzy przybyli na Sesje Rady w dniu 12 listopada 2009 r.
4) zaciągnięcia opinii Zespołu Prawnego Wojewody - zanim Policja i Prokuratura podejmie Postanowienie o odmowie, umorzeniu lub postawieniu zarzutów.
Z poważaniem
Alfred Strugała
czwartek, 11 lutego 2010
Czy Wójt zapłacił 5 tys. kary?
Pismo GOKiCZu z dnia 10 lutego
Odpowiedź - GOKiCZ 10 luty
MGOKiCZ-2010.02.10
Lech Michalski
38-247 Ołpiny 185
e-mail: tvszerzyny@gmail.com
Data: 2010.02.10
Do:
Dyrektora
Gminnego Ośrodka KiCz
Kazimiery Reczek
Dotyczy: Pisma z dnia 2010-02-10
Szanowna Pani Dyrektor,
uprzejmie dziękuję za odpowiedź. Niemniej dziwi mnie kilka rzeczy. Pierwsza, to dlaczego nie przesłała Pani tego pisma jako załącznik do maila, tak jak to Pani uczyniła poprzednio. Obciąża Pani konto naszej wspólnej Gminnej Kasy kwotą 6,00 zł, 5,65 zł plus 0.35 zł za wydruk pisma. Pisma, które jest mało wartościowe pod każdym względem.
Pisze Pani, że 'skopiowane faktury ... można odebrać ... w godzinach pracy', nie podaje jednak Pani w jakich godzinach Pani urzęduje.
Proszę więc o podanie mi tych godzin, przesyłając mailem wiadomość a z pewnością odwiedzę Panie w Gminnym Ośrodku Kicz, mam jeszcze kilka pytań do Pani. W żadnym wypadku proszę nie wysyłać tych kopii pocztą.
Po drugie. Jako Dyrektor Centrum Kultury a zwłaszcza Dyrektor Czytelnictwa powinna Pani wiedzieć, że dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny i że organ, w tym wypadku Pani, nie ma prawa narzucać formy odbioru udostępnianej informacji. W swoim wniosku, prosiłem o przesłanie faktur w postać plików w formacie .pdf., które opłacie nie podlegają.
Ubolewam, że dołączyła Pani do urzędników, którzy pragną bezprawnie obciążać mnie kosztami. Wójt, kilka dni temu, wydał Zarządzenie, w którym podniósł opłaty za kopie a niektórzy urzędnicy wspierają go w tej akcji. Pragnę Panią poinformować, że lek. med. Marek Kuca, Dyrektor ZOZ nie dołączył do tej grupy. Nie mając skanera w jednostce, przesłał kopie faktur, nie żądając opłaty ani za kopie ani za przesyłkę. Jest to świadectwem wysokiej kultury Pana Marka Kuca.
Jeśli pragnie Pani zapoznać się z tematem 'Dostęp do informacji publicznej' to zachęcam do odwiedzenia witryny
Strażnika Praw Obywatelskich w Gminie Szerzyny.
Łącze wyrazy szacunku
Lech Michalski
środa, 10 lutego 2010
Stare 'numery' Wójta
Droga 2635 - pismo Wójta G.6218/2/09/10
niedziela, 7 lutego 2010
Trzy wnioski i jedna odpowiedź na pismo
Odpowiedź na pismo Wójta z dnia 2 lutego
DIP - Pisma do UG G7040/10-20/08
DIP - Jakie firmy rozwożą kamień na d...
DIP - dowody wpłat za materiały na dr...
sobota, 6 lutego 2010
Seria zażaleń do SKO
Zażalenie na Decyzję Or.5241-9/2010 z ...
Zażalenie na Decyzję G.7040-32/2009
Dotyczy odpowiedzi na pisma:
G.7040-32/2009 z dnia 04.01.2010
G.7040-32/2009 z dnia 22.12.2009
Szanowny Panie,
uprzejmie dziękuję za obszerne wyjaśnienia dotyczące bardzo elementarnych i ogólnikowych zasad dotyczących sprawowania kontroli Wójta nad gospodarką finansową Gminy, w tym jednostek pomocniczych.
W świetle tych wyjaśnień, zastanowienie budzi fakt, że jak dotychczas nie udzielił mi Pan szczegółowych informacji dotyczących "Komu, na jakich zasadach i w jakim zakresie Sołtysi udzielali, w latach 2008-2009, pomocy przy budowie i/lub modernizacji prywatnych dróg?, w związku z czym te pytania skierowałem, za Pańskim wskazaniem, bezpośrednio 'na ręce' Sołtysów i jak dotychczas nie otrzymałem na nie pisemnej odpowiedzi.
Odnośnie drugiej sprawy poruszanej w tym piśmie, a mianowicie 'faktury za roboty' dotyczące odcinka łączącego drogi wewnętrznej 2633 i 2635 to pisze Pan, że zostały mi one przesłane, co nie jest prawdą.
W związku z powyższym wnoszę o uchylenie Decyzji Wójta z dnia 01.02.2010 r. (G.7040-32/2009) jako bezprzedmiotowej.
Ponadto wnoszę o wyznaczenie terminu na odpowiedź na mój Wniosek i na moje pismo do Wójta, z dnia 10 stycznia 2010 r. Wniosek złożyłem 18 grudnia 2009 r. i do dziś nie otrzymałem zadawalającej odpowiedzi.
Z poważaniem
Lech Michalski