środa, 3 marca 2010

SKO-Zażalenie 5241-16 z 26 lutego

 
Lech Michalski
38-247 Ołpiny 185
Strażnik Praw Obywatelskich
w Gminie Szerzyny

Dnia: 3 marca 2010 r.

Za pośrednictwem
Wójta Gminy Szerzyny
inż.Stanisława Kmiecika

Do:
Samorządowego Kolegium Odwoławczego
w Tarnowie
33-100 Tarnów, ul. J.Bema 17


Zażalenie na Decyzje Wójta Gminy Szerzyny
z dnia 24 i 26 lutego2010 r.
Or.5241-19/2009
Or.5241-16/2009

Szanowni Państwo, 
Panie Przewodniczący i Członkowie Samorządowego Kolegium.

Przykro mi, że znowu Państwa niepokoję ale ponownie zmuszony jestem złożyć zażalenie na decyzję Wójta Gminy Szerzyny, inż. Stanisława Kmiecika. 

Dnia 26 listopada 2009 r. złożyłem wniosek w zakresie informacji dotyczącej firmy będącej własnością żony Wójta. Natomiast dnia 30 listopada 2009 r. wniosek o m.in. wysokości zleceń jakie otrzymują osoby (będące właścicielami prywatnych firmy) a zatrudnione na tzw. samodzielnych stanowiskach pracy w Urzędzie Gminy Szerzyny. 
Sprawa w szerszym ujęciu dotyczy rozpowszechnionego i ukrywanego przez szerzyńską administrację zjawiska kumoterstwa i nepotyzmu.

Dla tych, którzy nie rozumieją tych terminów a nie mam tu na myśli członków SKO, podaję definicję:

Kumoterstwo – wzajemne popieranie się ludzi związanych przynależnością do jakiejś grupy czy pokrewieństwem, zwykle dla osiągnięcia pozycji społecznej lub korzyści materialnych, nie opierające się na ocenie wartości tych osób, lecz na fakcie znajomości. Kumoterstwo jest pojęciem nieco szerszym niż nepotyzm, gdyż dotyczy nie tylko krewnych, ale znacznie częściej przyjaciół i znajomych.

Kumoterstwo jest na tyle powszechnym zjawiskiem na całym świecie, że w demokratycznych państwach postuluje się "przejrzystość" wszelkich procedur w życiu publicznym. O wspieranie znajomych oskarżani są nawet politycy z pierwszych stron gazet, jak prezydenci i premierzy.


No i o tą 'przejrzystość' mi chodzi. Zgodnie z literą i duchem Ustawy o dostępie do informacji, powinienem tę informację otrzymać najpóźniej w ciągu 14 dni. Do dziś, tej informacji nie otrzymałem.

Wójt, broniąc się przed ujawnieniem, bądź co bądź kompromitujących informacji, stosuje różne sztuczki, które podpowiadają mu; radca prawny, Pani Jolanta Bosak-Szkolnik, (osoba, która powołując się na ochronę danych osobowych usiłowała utajnić swoje nazwisko) a także, o zgrozo, jak to widać wyraźnie w Decyzji SKO, Sygn. akt: SKO-IP-4105-8/2010, Przewodniczący składu orzekającego SKO - Karol Lis wraz z członkami: Łukaszem Siekierskim i Wojciechem Wojdakiem. 

Żeby nie być gołosłownym, zacytuję tu fragment Decyzji SKO-IP-4105-8/2010 z dnia 22 lutego 2010 r.

"Odnośnie natomiast żądania podania informacji publicznej w postaci 'wysokości zleceń w 2008 i 2009 r. firmie będącej własnością żony Wójta Gminy Szerzyny' to jest to informacja przetworzona. W takim przypadku, gdy Lech Michalski nie wykaże, że uzyskanie tej informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego zasadnym będzie wydanie decyzji o odmowie udostępnienia informacji. Decyzję o umorzeniu postępowania organ I instancji może wydać w przypadkach, o których mowa w art. 14 ust 2 ustawy, tzn w przypadku gdy ze względu na środki techniczne, którym dysponuje podmiot obowiązany do udostępnienia, nie jest możliwe udostępnienie informacji w sposób i w formie określonym we wniosku."

Wytłuszczenie tekstu, 'gdy ze względu na środki techniczne', dokonane przez SKO, jak sądzę po to, żeby Wójt przypadkiem nie przeoczył tej podpowiedzi. No i zanim poczta dostarczyła tę Decyzję SKO w gminie 'popsuł się' skaner. Cóż za zbieg okoliczności. Wójt odmawia więc przesłania zeskanowanych kopii faktur ze względu na brak środków technicznych. 
 
No, ale na nic się to wszystko zdało, bo zażądałem udostępnienia faktur do osobistego wglądu w UG, nagrałem przeglądane faktury kamerą i umieściłem w witrynach. W tym miejscu podaję linki, żeby szanowny Skład Orzekający, jeśli uzna za stosowne, mógł też oglądnąć, zamieszczane tam materiały. A sporo się tego już uzbierało: pisma, decyzje, także Decyzje SKO, skargi, zażalenia, itp.  Witryna 'gminneWieści' i 'Strażnik Praw Obywatelskich'. 

Z uwagi na powyższe, niniejszym wnoszę o wyłączenie ze składu orzekającego Panów Karola Lisa, Łukasza Siekierskiego i Wojciecha Wojdaka w sprawach dotyczących zażaleń na Wójta Gminy Szerzyny. 

Wracając do meritum. 

Proszę Państwa, czy to informacja prosta czy przetworzona, tak czy inaczej powinna być udostępniona.  Tylko ktoś pozbawiony elementarnej wiedzy dotyczącej życia publicznego nie rozumie, że informacje ujawniające kumoterstwo i nepotyzm są ważne dla interesu publicznego zwłaszcza w roku wyborczym. Obywatel ma prawo 'wiedzieć' a wybrana przez obywateli administracja ma obowiązek udostępnić wszystkie dokumenty z wyjątkiem dokumentów zawierających tajemnicę państwową.  

Ponadto, to nie ja a Wójt, wydając Decyzję odmowną ma wykazać, że jest inaczej. W jednej i drugiej Decyzji Wójta, nie ma nawet próby wykazania, że kumoterstwo i nepotyzm to rzeczy nieistotne dla interesu publicznego. 

Art. 2. ust. 2. Ustawy mówi: Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego. Wójt jednak, zgodnie z podpowiedzią Przewodniczącego Pana Lisa obarcza mnie odpowiedzialnością 'nie wykazania powodów' i umarza postępowanie.


To samo dotyczy drugiej Decyzji Wójta Or. 5241-19/2009, z dnia 24.02.2010, w sprawie wysokości zleceń osobom pełniącym samodzielne stanowiska. Gmina Szerzyny pod administracją Wójta Kmiecika sprawia wrażenie bananowej republiki. Sam Wójt, rodzina, koledzy i przyjaciele otrzymują poza pensją nagrody, zlecenia i co się da, uszczuplając kasę gminną. A obywatelom-mieszkańcom gminy odmawia się nawet informacji na te tematy. Samodzielne stanowiska pracy to 'zasłona dymna' na utajnienie tych przekrętów. Gdyby osoby pełniące samodzielne stanowiska byli zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych to musieliby corocznie składać obowiązkowo oświadczenia majątkowe. Zatrudnieni na samodzielnych stanowiskach nie muszą ale na wniosek powinni, bo pobierają apanaże z kasy publicznej. Ujawnienie dochodów uniemożliwiłoby sytuację w której facet zatrudniony na stanowisku geodety gminy pobiera wynagrodzenie z gminy, zleca swojej firmie prace oraz w pomieszczeniach urzędu gminy prowadzi prywatny biznes geodezyjny.

Ustawa o dostępie do informacji to narzędzie umożliwiające kontrolę i zapobieganie nadużyciom jakich moim zdaniem dopuszcza się obecna administracja. Korzystam z tego narzędzia, żeby te sprawy ujawnić. Wójt swoim postępowaniem i swoimi decyzjami wydał już sobie świadectwo. Teraz kolej na Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Jeśli zadaniem organu II instancji, SKO w Tarnowie jest wspomaganie organu I instancji w blokowaniu lub utrudnianiu dostępu do informacji publicznej to proszę to wyraźnie napisać a nie przez trzy miesiące przesyłać w tę i z powrotem papiery po to, żeby na końcu umorzyć sprawę. Dlatego przed sądami unijnymi Polska przegrywa wszystkie sprawy. Polska palestra skarżona wieloletnią kolaboracją z okupantami kształci nam takich prawników, którzy zawsze bronią 'władzy' a nie obywateli. 

W tym miejscu pozwolę sobie zacytować fragment tekstu zamieszczonego przez Open Society Institute dotyczący postrzegania nas, m.in. Polaków, przez twz. stare demokracje.

"The political developments in the countries of Central Europe since their accession into the European Union demonstrate that populism and anti-democratic values continue to thrive. An increasing number of governments show little interest in independent oversight of government activities, protection of minority rights, media independence and the rule of law. Public discourse in some of the new EU member states has taken a particularly negative turn with attacks against vulnerable groups and minority communities as well as against NGOs promoting tolerance and accountability.
Some commentators have claimed that democratic trends throughout the region have neither significantly worsened nor improved in recent years."   

Mam nadzieję, że orzeczenie jakie wyda nowy skład orzekający SKO przyczyni się do poprawienia tego wizerunku.

Z poważaniem


Lech Michalski











3 komentarze:

  1. kumoterstwo i nepotyzm to delikatne określenie,zachłysneli się władzą,to chodzące zemsty,a sumienie mają jak beton,

    OdpowiedzUsuń
  2. Przetłumacz Pan im to na polski bo jak wynajmą tłumacza z rodziny to znowu nas to będzie kosztowało

    OdpowiedzUsuń
  3. Uzależnieni od kłamstwa i M---ji

    OdpowiedzUsuń