piątek, 22 stycznia 2016

Skarga na bezczynność organu.

Ostatnio wysyłam coraz więcej Wniosków w trybie dostępu do informacji publicznej do Wójta, Jednostek Organizacyjnych Gminy oraz Organizacji Pożytku Publicznego.

Na odpowiedzi “niekompletne” składam Zażalenia do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Tarnowie ale na brak odpowiedzi, czyli “bezczynność”, skargi będę kierował do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.

Tak więc, jeśli ktoś kto otrzyma Wniosek o dostęp do informacji publicznej, zanim zechce go zlekceważyć, niech się dobrze zastanowi, czy mu się to opłaci. Grzywny są bardzo wysokie.

Osoby zainteresowane złożeniem Skargi na bezczynność organu w przedmiocie dostępu do informacji publicznej, jak i osoby, które mają zamiar nie odpowiadać na wnioski, powinny zapoznać się z poniższym tekstem.     



Poniżej znajduje się zredagowana skarga na bezczynność organu administracji publicznej w zakresie udostępnienia informacji publicznej, ale zanim zostanie wysłana, proszę zapoznać się z uwagami:

1. Skargę możemy złożyć, o ile po 14 dniach urząd nam nie udostępnił żądanej przez nas informacji publicznej lub nie wydał decyzji odmawiającej. Decyzją nie jest lakoniczne pismo na ten temat.

2. Skargę składamy za pośrednictwem urzędu, którego bezczynność skarżymy - znaczy trzeba ją złożyć w tym urzędzie, a urząd zobowiązany jest przekazać skargę do sądu. Przekazanie skargi bezpośrednio do sądu jest błędem, bo i tak sąd przekaże ją z powrotem do urzędu. Jeśli jednak prawidłowo złożymy skargę na bezczynność w urzędzie, a ten nie przekaże jej dalej do sądu administracyjnego, to poniżej w kolejnym wpisie w tym wątku zostanie wyjaśnione co robić w takiej sytuacji

3. Skargę do tego urzędu możemy zanieść osobiście - wtedy składamy tam dwa podpisane egzemplarze skargi, a na trzecim uzyskujemy potwierdzenie wpływu lub wysyłamy podpisane dwa egzemplarze skargi do tego urzędu listem poleconym z potwierdzeniem odbioru.

4. Gdy urząd przekaże skargę do sądu, ten nas powiadomi, aby wpłacić 100 zł z tytułu wpisu. Trzeba to uczynnić w terminie 7 dni, bo inaczej skarga zostanie odrzucona. Wpłaty dokonujemy przelewem bankowym lub na poczcie na rachunek bankowy sądu podany na zawiadomieniu sądowym. Po uznaniu skargi przez sąd, te 100 zł otrzymamy zwrotnie od urzędu. Innych kosztów nie ma.

5. Urzędy które są bezczynne, kiedy otrzymają skargę, to zaczynają szybko działać. I bywało tak, że interesant składał skargę, urząd kilka dni później wydawał decyzję i w dniu rozprawy przed sądem urzędnik twierdził, że nie jest już bezczynny. Niektóre składy sędziowskie uznawały, że wtedy nie ma już bezczynności i te 100 zł przepadało. Dlatego Uchwałą 7 Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, ustalono że liczy się data złożenia skargi w organie, a nie termin sprawy w sądzie. Jeśli w dacie złożenia skargi w urzędzie, nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie, to jest bezczynność, nawet jeśli urząd wydał decyzję przed sprawą w sądzie. W takim przypadku sąd umarza postępowanie i zasądza 100 zł od urzędu dla tego kto wniósł skargę. Dlatego w naszej skardze przypominamy tę uchwałę, aby skład sędziów orzekający wiedział, że jesteśmy świadomi tego prawa.

5a. Niektóre urzędy po otrzymaniu takiej skargi zaczynają tak szybko działać, że wydają akt administracyjny tego samego dnia, co wpłynęła do nich ta skarga. Nagle znajdują moce przerobowe, mimo że wcześniej interesant był informowany, że sprawa zostanie załatwiona najwcześniej za kilka tygodni. Czyżby ruszyło sumienie? Nic bardziej mylnego! To po prostu trick urzędniczy, który zaraz rozszyfrujemy. WSA uzna nasza skargę i zasądzi zwrot wpisu 100zł od urzędu pod warunkiem, że wniesiemy ją za pośrednictwem organu zanim ten organ wyda akt administracyjny lub podejmie czynność, co do której pozostawał w zwłoce. Natomiast oddali ją (czyli my nie mamy racji) – jeśli skargę wnieśliśmy w dacie wydania aktu lub podjęcia czynności. Dlatego też w wielu urzędach po wpłynięciu skargi nadawany w sprawie jest najwyższy priorytet i tego samego dnia sprawa jest załatwiona. Jest to nieładne podejście, bo ten sam urząd wcześniej informował, że „tak szybko się nie da”. Jak zatem postąpić, aby uniemożliwić takie zagranie? Skargi na bezczynność lub opieszałe prowadzenie postępowania najlepiej składajmy osobiście (jeśli mamy taką możliwość) w siedzibie urzędu na mniej niż godzinę przed końcem pracy w danym urzędzie. Przykładowo – jeśli urząd jest czynny do godz. 16.00 , to skargę składamy w kancelarii tego urzędu o godzinie 15.45 – najlepiej w piątek lub dzień poprzedzający następne dni wolne od pracy. Tym samym niemal uniemożliwiamy załatwienie sprawy w danym dniu i naszą skargę WSA będzie mógł uznać. Zapewne też urząd wyda „w następny poniedziałek” akt administracyjny, którego w normalnym trybie nie mogliśmy się doprosić

6. Organem administracji jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze (w skrócie SKO) , Dyrektor Izby Skarbowej, Naczelnik Urzędu Skarbowego, Prezydent, Burmistrz, Wójt danej gminy (chodzi oczywiście o tytuł, a nie o konkretne imie i nazwisko), a nie jest nim Urząd Miasta, czy Urząd Gminy, czy Urząd dzielnicy, czy Urząd Skarbowy, czy Izba Skarbowa. Jeśli skarżymy działanie innego urzędu, to warto łatwo sprawdzić jak się nazywa taki organ. Na stroniehttp://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/query i tam mamy rozwijaną listę "Rodzaj skarżonego organu" gdzie są wszystkie organy wymienione.

Treść skargi

Miejscowość, dnia .

Do
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

za pośrednictwem


Skarżący:

Organ:


SKARGA
na bezczynność w zakresie udostępnienia informacji publicznej przez

Na podstawie art.3 §2 pkt.8, art.50 §1, art.52 §2 i art. 54 §1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) wnoszę skargę na bezczynność , zarzucając naruszenie art. 13 ust. 1, art. 13 ust. 2, art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm). przez nieudzielenie informacji publicznej zgodnie z żądanym zakresem i wnoszę o:

1) zobowiązanie do udzielenia żądanej informacji publicznej w terminie czternastu dni od daty doręczenia akt organowi,

2) na podstawie art. 6 ustawy o odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa (Dz. U z 2011r. Nr34, poz 173) w związku z art 149 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1270 ze zm) wnoszę o orzeczenie, czy bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

3) wymierzenie organowi grzywny na postawie art. 149 § 2 p.p.s.a w maksymalnej wysokości określonej w art. 154 § 6 p.p.s.a

4) zasądzenie kosztów postępowania.

Uzasadnienie:

W zakresie tej sprawy miał miejsce następujący przebieg zdarzeń:

1. Dnia złożyłem podanie zawierające wniosek o udostępnienie

2. Do dnia złożenia tej skargi organ administracji publicznej nie udostępnił żądanej informacji ani też nie wydał decyzji odmownej zgodnie z art. 16 pkt. ustawy o dostępie do informacji publicznej, czym naruszył 14 dniowy termin zapisany art. 13 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.

WSA w Wyroku z dnia 22 sierpnia 2012 (sygn. akt II SAB/Lu 72/12) zauważył, że "o bezczynności w udostępnieniu informacji publicznej można zatem mówić w sytuacji, gdy zobowiązany do udzielenia tej informacji podmiot nie podejmuje w terminie wskazanym w art. 13 ustawy (przy uwzględnieniu wymienionych wyżej wyjątków) odpowiednich czynności, tj. nie udostępnia informacji publicznej w formie czynności materialno - technicznej lub nie wydaje decyzji o odmowie jej udzielenia." Zgodnie z tezą zawartą w Wyroku WSA z dnia 13 sierpnia 2015 (sygn. akt II SAB/Bk 36/15) "O rażącym charakterze bezczynności w udzieleniu informacji publicznej świadczy nie tylko okres oczekiwania na odpowiedź, ale również postawa pytanego organu przejawiająca lub nieprzejawiająca dobrej woli dla załatwienia wniosku. "

"Rozpoznając skargę na bezczynność organu administracji publicznej, na podstawie przepisów art. 149 § 1 p.p.s.a. w zw. z art. 3 § 2 pkt 8 p.p.s.a., w brzmieniu obowiązującym od dnia 11 kwietnia 2011 r., sąd administracyjny obowiązany jest dokonać z urzędu kontroli przewlekłości postępowania administracyjnego, którego dotyczy skarga." - tak orzekł WSA w Wyroku z dnia 1 lutego 2012 (sygn. akt II SAB/Go 59/11)

Zgodnie z wykładnią prawa zawartą w Wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt I OSK 285/11), prawo złożenia tej skargi nie wymaga wyczerpania środków zaskarżenia, "Powyższe rozważania prowadzą więc do wniosku, że skoro skarga na bezczynność w sprawie dostępu do informacji publicznej zmierza do jak najszybszego rozpatrzenia wniosku, a ustawa nie stawia dodatkowych warunków do jej wniesienia, to może być ona wniesiona do sądu administracyjnego bez wezwania do usunięcia naruszenia prawa. Stanowisko to zostało ugruntowane w orzecznictwie sądów administracyjnych (por. postanowienie NSA z dnia 31 marca 2008 r., I OSK 262/08, wyrok NSA z 24 maja 2006 r., I OSK 601/05, postanowienie NSA z 03 października 2007 r., I OSK 1382/07 oraz wyrok WSA w Warszawie z dnia 6 lipca 2011 r., VIII SAB/Wa 18/11) "

Ponadto w Uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 listopada 2008 (sygn. akt I OPS 6/08 ) zawarta jest następująca wykładnia stosowania prawa: „Przepis art. 161 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) ma zastosowanie także w przypadku, gdy po wniesieniu skargi na bezczynność organu - w sprawach określonych w art. 3 § 2 pkt 1-4a tej ustawy - organ wyda akt lub dokona czynności z zakresu administracji publicznej dotyczących uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa, co do których pozostawał w bezczynności.” Zaś w tezie wyroku NSA z dnia 5 lipca 2012 (sygn. akt II OSK 1031/12) zauważono: "O ile wydanie przez organ administracyjny na dzień orzekania przez Sąd żądanego rozstrzygnięcia sprawy czyni z natury rzeczy niemożliwymi zobowiązanie organu do działania, o tyle nie zwalnia to Sądu z obowiązku zbadania, czy w sprawie doszło do przewlekłego prowadzenia postępowania administracyjnego, a następnie oceny, czy miało ono miejsce z rażącym naruszeniem prawa oraz rozważania, czy zachodzą podstawy do wymierzenia organowi grzywny (art. 149 par. 1 i 2 p.p.s.a.). Podjęcie przez organ czynności procesowych powoduje, iż ustaje stan ewentualnej bezczynności organu, co uzasadnia umorzenie postępowania w zakresie skargi na bezczynność organu, ale nie stanowi podstawy do umorzenia postępowania sądowego dotyczącego skargi strony na przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ"
Za uzasadnione w związku z tym należy uznać zobowiązanie do ukarania pracownika winnego niezałatwienia sprawy w terminie na podstawie art. 38 KPA

Wnoszę także o zasądzenie kosztów postępowania w sprawie.

Podpis

Załączniki:
1) odpis skargi

2) kopia mojego podania o udostępnienie informacji publicznej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz