czwartek, 28 stycznia 2016

Jawohl, Herr Gotfryd!

Sprawozdanie z II Posiedzenia Rady Sportu Gminy Szerzyny,
z dnia 28 Stycznia 2016 r.

Pozwolę sobie na wstępie wytłumaczyć tytuł tego wpisu. Otóż, na posiedzenie Rady Sportu, przybył Wójt Gminy Szerzyny. Kiedy w pewnym momencie, czytając moją opinię na temat projektu Uchwały, wymieniłem nazwisko “znanego stratega Prezydenta Ścigały, Grzegorza Gotfryda”, tenże zaprotestował, mówiąc, że “nie jesteśmy na ty”. 

To prawda, nigdy z nim nie przepiłemBruderszaft-u” i tak z całą pewnością zostanie, choć kiedy zabiegał o mój głos, to mimo moich uników, znalazł do mnie podstępem dojście i wówczas nie mówiliśmy sobie “per Pan”. 

Wówczas Grzesiek obiecał mi, że “jeśli wygra wybory, to wprowadzi transparentność poczynań administracji poprzez zainstalowanie kamer na sesjach Rady i posiedzeniach Komisji”. Jego wujek Stanisław Kmiecik nie zwrócał się do mnie o poparcie, dlatego mając wybór pomiędzy “cholerą a dżumą” zagłosowałem na Gotfryda

Na karcie do głosowania to nazwisko nie było poprzedzone przez “Pan”, jak teraz sobie życzy nosiciel tego niemieckiego nazwiska. Skoro jest tak łasy na godności i pochlebstwa, od dziś, żeby zadość jego próżności, będę się do niego zwracał - Herr Gotfryd!

Poniżej, przytaczam tekst mojego wystąpienia na I Posiedzeniu Rady Sportu.


Z uwagi na to, że w propozycji porządku obrad, który otrzymałem pocztą, nie było punktu, przyjęcie protokołu pierwszego posiedzenia, wystąpiłem z wnioskiem o wprowadzenie tego punktu, według zaproponowanej przeze mnie procedury.

Prowadzący zebranie, Michał Mitoraj, niekumaty w prawie, jak sam przyznał w pewnym momencie, nie podał mojego wniosku pod głosowanie, tylko swój - polegający na przyjęciu protokołu, bez odczytania treści. Protokołu pewnie nie mieli, bo ani nie odczytali ani nie pokazali. Głosowałem przeciw.   

Na youTube, na kanale tvSzerzyny jeszcze dziś w nocy, zamieszczę nagranie moich wypowiedzi.

Oto treść mojego wystąpienia w postaci pisemnej.

Wystąpienie Michalskiego,
odnośnie Punktu 2 porządku posiedzenia (Wprowadzenie ewentualnych zmian do porządku posiedzenia Rady Sportu).

Wnoszę o poszerzenie porządku posiedzenia o punkt dotyczący przyjęcia przez Radę Protokołu poprzedniego zebrania.
Punktem 3 porządku posiedzenia, czyli tuż po otwarciu posiedzenia i stwierdzeniu prawomocności (pkt 1) oraz wprowadzeniu ewentualnych zmian do porządku obrad (pkt 2), winno być przyjęcie protokołu  poprzedniego zebrania, w następującej procedurze:
  1. protokół powinien być sporządzony, najpóźniej trzeciego dnia po posiedzeniu,
  2. w okresie między posiedzeniami, każdemu członkowi Rady Sportu udostępnia się protokół do wglądu celem wniesienia poprawek i uzupełnień, łącznie z dołączeniem swoich pisemnych wypowiedzi jeśli zdaniem członka, wypowiedzi nie zostały w pełni opisane w protokole,  
  3. na następnym z kolei posiedzeniu, w punkcie 3 porządku obrad,  protokolant odczytuje treść protokołu,
  4. poszczególni członkowie Rady, zgłaszają uwagi i wnoszą ostatnie poprawki,
  5. protokół ma być dotąd uzupełniany i poprawiany aż jego treść zostanie przyjęta jednogłośnie przez członków Rady,
  6. dopiero po przyjęciu protokołu, Rada Sportu przystępuje do kontynuowania dalszych punktów porządku obrad.

Uzasadnienie.
Do czasu dopóki posiedzenia nie będą rejestrowane na sprzęcie video, pisemny protokół powinien szczegółowo opisywać rzeczywisty przebieg obrad, bowiem Protokół jest pisemnym, formalnym potwierdzeniem odbycia spotkania, jego uczestników, omawianych spraw i poczynionych ustaleń. Protokół jest dokumentem, który w przypadku wystąpienia nieporozumień pomiędzy stronami spotkania, stanowi materiał odwoławczy. Każdy radny ma prawo do zgłoszenia i odnotowania w protokole swego zdania odrębnego.
Protokołu nie wolno cenzurować, poprzez głosowanie nad tym, które wypowiedzi w protokole mogą się znaleźć a które nie, tym bardziej, że większość obecnego składu Rady Sportu stanowią ludzie pobierający apanaże, w pośredni bądź bezpośredni sposób, z gminnej Kasy, do której to kasy, klucze posiada Wójt.

Wypowiedź Michalskiego odnośnie Punktu 3 porządku posiedzenia (Opinia do projektu uchwały Rady Gminy Szerzyny …).

Zanim w imieniu Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego “Sokół-Świat Pracy” odczytam “opinię do projektu uchwały Rady Gminy Szerzyny w sprawie określenia warunków i trybu finansowania zadania własnego Gminy Szerzyny w zakresie sprzyjania rozwojowi sportu na terenie Gminy Szerzyny”, pragnąłbym się dowiedzieć:

1. Kto, z  imienia i nazwiska, jest autorem tego projektu? (w odpowiedzi usłyszałem nazwisko “Pani Jankowska”).
2. W nawiązaniu do ustępu 2. punkt 1, pragnę się dowiedzieć, którzy (z imienia i nazwiska) członkowie Rady Sportu są trenerami piłki nożnej i siatkowej. (Nikt się nie odezwał) O tym, że tenisem zajmuje się członek Wacław Sychta a “dyscyplinami rozgrywanymi w ramach szkolnego związku sportowego”, Michał Mitoraj, nie wiedzieć czemu zwany Gminnym (zamiast Szkolnym) Koordynatorem - wiem.  Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.

OPINIA
projektu Uchwały RG Szerzyny w sprawie określenia warunków i trybu finansowania zadania własnego Gminy Szerzyny

W mojej opinii, projekt Uchwały, to druga część planu, znanego stratega Prezydenta Ścigały, (po uwadze) Pana Grzegorza Gotfryda, obecnie Wójta Szerzyn, polegającego na:
1. Zrzuceniu na Radę Sportu i Radę Gminy odpowiedzialności za niekoniecznie zgodne z prawem i zdrowym rozsądkiem finansowe decyzje, które podejmuje samodzielnie,
2. To forma zapłaty, za poparcie i głosy w wyborach samorządowych,
3. Zapewnienie sobie poparcia w następnych wyborach.

Działania wójta, związane z “określeniem warunków i trybu finansowania” to nic innego jak jedna wielka korupcyjna manipulacja. Pod pozorem przestrzegania prawa i zachowania demokratycznych zasad, Gotfryd transferuje gminną kasę do kieszeni swych popleczników, uniemożliwiając działalność sportową, każdemu innemu podmiotowi, którego nie może “kupić”, który mu nie sprzyja.

Na pierwszym posiedzeniu Rada Sportu wydała opinię, jakiej żądał Wójt. Chodziło o uznanie, jako wiodące, dziedzin sportu, którymi zajmują się przychylni mu ludzie, opłacani z kasy gminy. W ten sposób Gotfryd, wbrew temu co czytamy w punkcie 1, ustęp 2, paragraf 1, umożliwia dostęp - uniemożliwia dostęp do aktywności sportowej wszystkim mieszkańcom Gminy Szerzyny.

W zasadzie, dostęp do aktywności sportowej ograniczona została do niewielkiej liczby dzieci i młodzieży szkolnej, zwerbowanej przez dyrektorów (Sychtę i Setlika) oraz nauczycieli WF (Mitoraja, Górskiego i  Żyrkowskiego).

Opinie wydawane przez Radę Sportu w obecnym składzie, to ponury, niesmaczny żart. Powszechnie znana łacińska maksyma Nemo iudex in causa sua (łac. Nikt nie może być sędzią we własnej sprawie) to podstawowy warunek bezstronności organu rozstrzygającego czy opiniujące sprawę.

Jeśli ktoś nie zna, nie rozumie i nie przestrzega tej zasady to znaczy, że przynależy do innej niż zachodnia cywilizacji.


W składzie obecnej Rady Sportu, powołanej przez wójta, wiekszość  osób opiniuje we własnej sprawie.

Uzasadnienie.

Co mnie skłoniło i upoważnia do wygłaszania tego rodzaju opinii?
Jest wiele faktów, ale ograniczę się tylko do tych związanych ze sportem.
Pierwszy.
Już po miesiącu urzędowania Pana Gotfryda, powstał “Grom” -  Uczniowski Klub Tenisa Stołowego. Prezesem jest Pan Sychta, dyrektor szkoły w Szerzynach, członek Rady Powiatu z ramienia PO a także członek Rady Sportu.

Do kwietnia 2015 r. na terenie sołectwa Szerzyny działał jeden klub  piłki nożnej, GKS “Liwocz”. GKS “Liwocz”, to ten sam klub “Liwocz” który działał wcześniej w Czermnej a za sprawą działań podjętych przez  Gotfryda, wówczas Przewodniczącego Rady Gminy i wiceprezesa GKS “Liwocz”, klub z Czermnej został przeniesiony do Szerzyn, miejsca zamieszkania Gotfryda.

Mimo, że w Szerzynach istniał i istnieje Gminny Klub Sportowy “Liwocz”, w kwietniu 2015 r., w 5 miesięcy po objęciu urzędu wójta przez Pana Gotfryda, powołano nowy klub, tym razem pod nazwą Gminnej Akademii Sportu “Rozwój-Szerzyny 2015”, Prezesem jest Adam Setlik, nauczyciel WF-u i dyrektor szkoły w Żurowej. Członkiem Zarządu tego klubu jest także Wacław Sychta.

No i wreszcie Michał Mitoraj, Gminny Koordynator Sportu. Do dziś nie dowiedziałem się, kto go powołał do pełnienia tej funkcji i ile za te obowiązki otrzymuje, bo w czerwcu ub. roku zrezygnował z 500 zł/mc za pracę w Orliku.

Wójt Gotfryd też nie wie, kto uczynił Mitoraja Gminnym Koordynatorem a mimo tego uznaje tę samozwańczą funkcję i powołał go na Przewodniczącego Rady Sportu Gminy Szerzyny, być może dlatego, że Michał Mitoraj jest synem długoletniego sołtysa Szerzyn (PSL) i wiceprzewodniczącym Rady Gminy.

Dlaczego powołano GAS?

Powód był jeden. Prezes GKS “Liwocz”, Paweł Pasiński, nie dał się “kupić” Panu Gotfrydowi, o czym dobitnie świadczy fakt, że Prezes Pasiński nie jest członkiem Rady Sportu.

W zamian za to, w Radzie Sportu zasiada aż 3 towarzyszy z GAS-u, Prezes - Adam Setlik, wiceprezes - Żyrkowski oraz członek - Wacław Sychta. Natomiast GKS “Liwocz” reprezentują Piotr Górski (członek Rady Gminy) i Ireneusz Stasiowski, którzy nie są kandydatami wytypowanymi przez Pasińskiego. Pasińskiemu, z tego co wiem (z dobrze poinformowanego źródła) podsunięto pismo do podpisu, o czym także świadczy m.in. fakt braku pieczęci na zgłoszeniu kandydatów.

Wójt w ramach zadania własnego gminy w zakresie sprzyjania rozwojowi sportu powinien wspierać istniejące organizacje sportowe a nie tworzyć kluby z ludzi mu usłużnych. Obawiam się, że GKS “Liwocz” i LKS “Olszynka” zostaną zlikwidowane, jeśli ich prezesi i zarządy, w całej rozciągłości nie będą popierać wójta.

W gminie Szerzyny nie ma bowiem prawa istnieć żadna działalność, nie tylko  sportowa, bez poparcia Gotfryda. Dyskryminowanie działalności Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego “Sokół” jest na to dowodem.

Drugi fakt, to fałszowanie rzeczywistości poprzez niezgodną z prawdą propagandę swoich osiągnięć, w ramach zamkniętego kręgu odbiorców schlebiających Wójtowi oraz fałszowanie protokołów z zebrań, jeśli pojawiają się wypowiedzi krytyczne pod jego adresem.

I tym razem ograniczę się do spraw związanych ze sportem.

Z kasy gminy utrzymywane są dwa portale. BIP Urzędu Gminy i szerzyny.pl    Portal szerzyny.pl to obraz nędzy i ubóstwa.
Dlatego wójt, żeby móc samemu propagować swoje rzekome osiągnięcia otworzył konto na FB. FaceBook to wyjątkowo użyteczne narzędzie dla “narcyza” jakim jest nasz wójt. Łatwo tam umieścić fotki i  krótkie wpisy. Ponadto, można tworzyć “kręgi” osób do których przekazuje się informacje i blokować dostęp osobom niepożądanym a także usuwać nieprzychylne komentarze. A na dodatek, poprzez tzw. “lajki” widać, mówiąc kolokwialnie, kto nam wchodzi bez mydła.

Otóż, na przełomie Sierpnia i Września, Gotfryd ogłosił, że Gmina Szerzyny otrzymała, niespodziewanie dla niego, wyróżnienie “Sportowa Gmina”. Kiedy sprawdziłem te informację, okazało się, że Godfryd z Mitorajem wystąpili o to wyróżnienie, i że po przejściu do drugiego etapu, gmina musi uiścić opłatę w wysokości około 3 tys. zł. jak mówi Regulamin związany z wyróżnieniem.

Kiedy te informacje opublikowałem na blogu Strażnika Praw Obywatelskich, Gotfryd mnie zbamował na swoim FB, tak jak wcześniej uczynił to radny Krystian Furman, kiedy zamieściłem na swoim FB, zrzut ekranu z jego FB z wpisem, w którym chwali się, że nocami gna po wsi motorem z prędkością do 200 km/godz.

Ten sam radny Furman, odrzucił Ofertę PTG “Sokół-Świat Pracy” o dotację na dofinansowanie zajęć sportowych, z powodu braku pieczątki na kopercie.

Następny fakt fałszowania rzeczywistości.

Pierwsze posiedzenie Rady Sportu odbyło się dnia 29 grudnia 2015 r. Protokolantem była Elżbieta Kmiecik, przedstawiciel Urzędu Gminy a prywatnie pewnie powinowata Gotfryda. Stanisław Kmiecik i Grzegorz Gotfryd to powinowaci.

We wtorek, 26 Stycznia 2016 r. a więc prawie po miesiącu udałem się do gminy m.in. po to, żeby obejrzeć i wnieść poprawki do protokołu. Okazało się, że protokół jeszcze “się pisze”, choć Pani Elżbieta nie była obecna w pracy, przebywała “na chorobowym”.

Pytam! Kto sporządził ten protokół i co można napisać, po miesiącu - (w odpowiedzi usłyszałem, że Pani Kmiecik)   

Wreszcie, brak harmonogramu zajęć sportowych na gminnym portalu szerzyny.pl, za które trenerzy pobierają wynagrodzenie oraz brak imiennej listy uczestników tych zajęć, uniemożliwia społeczną kontrolę i jest świadectwem tego, że prezesi i trenerzy mają “coś” do ukrycia.

REASUMUJĄC

Przedstawiony nam tu projekt Uchwały Rady Gminy, to moim zdaniem projekt transferu środków finansowych z gminnej kasy na konta utworzonych z “błogosławieństwem Pana Gotfryda” Klubów a bezpośrednio, na zasadzie umów cywilno prawnych, do kieszeni trenerów.

Beneficjentami tego transferu będzie 8 członków Rady Sportu Gminy Szerzyny: Wacław Sychta, Adam Setlik, Maciej Żyrkowski, Michał Mitoraj, Piotr Górski, Ireneusz Stasiowski, Bogdan Poręba i Arkadiusz Bąk.

Pomysłodawcą tego projektu transferu jest wójt Grzegorz Gotfryd.

Przedstawione w projekcie Uchwały, warunki i tryb finansowania dyskryminuje Polskie Towarzystwo Gimnastyczne “Sokół-Świat Pracy”, które istnieje od XX lat, a przez to zniechęca do działania każdego, kto chciałby na terenie gminy Szerzyny, podjąć działalność związaną ze sportem i turystyką.

Czy Państwo wstydu nie mają? Czy Państwo nie rozumiecie, że o dofinansowanie z kasy gminy, powinien mieć prawo i takie dofinansowanie otrzymać, każdy “no-for-profit” podmiot, zarejestrowany w KRS, który w swym statucie, ma wyszczególnioną działalność sportową. “Grom” i “Gminny Koordynator Sportu” nie są zarejestrowani w Krajowym Rejestrze Sądowym.

W związku z powyższym wnoszę o wyrażenie opinii negatywnej do przedstawionego nam projektu Uchwały, gdyż poparcie znaczy przyznanie sobie samemu “kasy”. To nie tylko wstyd, taki postępowanie będzie sprzeczne ze sportową zasadą “fair play”.
“Ciało opiniodawcze”, którego jesteśmy członkami, to Rada Sportu Gminy Szerzyny. Zachowajmy się jak na sportowców przystało.

Polskie Towarzystwo Gimnastyczne będzie głosowało przeciw wydaniu pozytywnej opinii projektowi przedstawionej Uchwały, która faworyzuje popleczników wójta i dyskryminuje wszystkie inne podmioty.

Dziękuję za uwagę i proszę dołączyć moją opinię jako zdanie odrębne.

Po czym opuściłem posiedzenie, gdyż w trakcie czytania otrzymałem ważny telefon.



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz