wtorek, 10 listopada 2015

Manipulacja opinią Przewodniczącego PKW!

Ponieważ zostałem “wykolegowany” przez panów Klicha (“Jedynka” na liście Brauna”) i Dworaka (“Jedynka” na liście KNP) i nie mogłem zgłosić ludzi z RKW do prac w obwodowych komisjach wyborczych, dnia 25 października 2015 r. w trybie dostępu do informacji publicznej wystąpiłem do wójtów/burmistrzów wszystkich 16 gmin powiatu tarnowskiego o udostępnienie skanów Protokołów.

Pierwsze dni były obiecujące. Otrzymałem skany, ze wszystkich obwodów, z kilku gmin. Jednak 3 listopada, w ciągu jednej godziny otrzymałem aż dwie odpowiedzi odmowne, z gminy Wojnicz i Gromnik. Następną, trzecią odmowę otrzymałem dopiero 10 listopada z gminy Szerzyny a wraz z nią wyjaśnienie w postaci załączonego pisma z KBW.

Otóż, dnia 29 października, Sekretarz gminy Wojnicz Pani Agnieszka Sękowska-Lenart, Pełnomocnik OKW w Tarnowie za pośrednictwem Pana Jacka Satko, Przewodniczącego OKW w Tarnowie zwróciła się do Przewodniczącego PKW Pana Wojciecha Hermelińskiego z pytaniem "czy może udostępnić skany Protokołów".



Przewodniczący PKW w swoim piśmie z dnia 3 listopada 2015 r. “uprzejmie informuje, że jak (PKW) wielokrotnie wyjaśniała, przepisy Kodeksu wyborczego nie dają możliwości udostępnienia dokumentów z wyborów przekazanych przez obwodowe komisje wyborcze w depozyt wójtowi ..”

Pismo o którym mowa powyżej, zostało natychmiast, o godz.13:09 rozesłane przez Andrzeja Cyza, Dyrektora Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Tarnowie do wszystkich Urzędów położonych na terenie Okręgu 15, w celu zapoznania się i stosowania.

Od tego też czasu, pozostali wójtowie, przestali przysyłać skany Protokołów.

Z burmistrzem Wojnicza utrzymywałem jednak korespondencję. Wyjaśniłem, że nie chodzi mi o skany Protokołów umieszczonych w depozycie a o skany protokołów umieszczonych w lokalach wyborczych. Burmistrz a właściwie Sekretarz Gminy Wojnicz, wiła się jak przysłowiowy piskorz. Najpierw pisała, że Protokoły jeszcze wiszą w lokalach wyborczych a kiedy poprosiłem o zrobienie zdjęć napisała, że już ich nie ma, że zostały zniszczone przez osoby zarządzające obiektami, w których odbywało się głosowanie.

Rzecz w tym, że ObKW wytwarza nie jeden a kilka Protokołów, równie ważnych. Pierwszy Protokół wywiesza w lokalu, drugi umieszcza w depozycie, trzeci wysyła do OKW w Tarnowie, czwarty, piąty itd. udostępnia na żądanie, każdemu członkowi komisji i mężowi zaufania.

Okazuje się, że tylko Wójt gminy, który organizuje i płaci za wybory “nie posiada” egzemplarza Protokołu. Oczywiście, że ma te Protokoły ale nie przyznaje się do ich posiadania. Przecież tych kilku wójtów, którzy przysłali mi skany, nie rozpruwali worków z dokumentami wyborczymi, złożonymi w depozycie.

Złożyłem więc do SKO Zażalenie na odmowę udzielenia informacji publicznej i jeśli zajdzie potrzeba sprawę skieruję do WSA.

Poniżej link do Zażalenia na Wójta Gminy Szerzyny.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz