Pomysłodawcą tej wymówki (wynikającej pewnie z braku umiejętności “czytania tekstu ze zrozumieniem”) na wniosek o dostęp do informacji publicznej jest nie kto inny jak dyrektor jednej z szerzyńskich szkół - W.S.
Z posiadanych przeze mnie informacji wynika niezbicie, że W.S. pierwszy wpadł na ten kretyński pomysł a na swoim koncie ma już kilka takich “uzasadnień” odmowy. Zaskarżę wszystkie, co do jednej, te bezsensowne, sztubackie wymówki dyrektora Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w S.
Takiej wymówki użyła, pewnie w ramach “solidarności” w W.S. także dyrektorka Zespołu Szkół w C. - E.F.
Na żądanie WSA w Krakowie, Dyrektor ZS w C. tak się tłumaczy (fragment pisma ZS.0520.3.2016):
“Nadmieniam, iż w kwestii przesłania skanu umów o pracę, nie wysłałam żądanego dokumentu, gdyż wniosek Pana Lecha Michalskiego został przesłany e-mailem ze skrzynki o adresie tvszerzyn@gmail.com bez podpisu wnioskodawcy, co wzbudziło moją wątpliwość co do adresata żądania. Mając na względzie ochronę danych osobowych odpisałam na powyższy e-mail odmownie, uznając, że wniosek nie spełnia wymogów formalnych.”
Z powyższego wynika, że dyrektor szkoły w C. jest cyfrowym analfabetą. Wystarczy bowiem, w wyszukiwarce wpisać “Lech Michalski” a ukazuje się około 291 000 wyników, na czele z “Strażnik Praw Obywatelskich w Gminie Szerzyny”, są tam i fotki i namiary teleadresowe.
Jeśli idzie o “wymogi formalne” wystarczy wpisać “wymogi formalne dostępu do informacji publicznej”. Ukazuje się 322 000 wyników a w pierwszym z nich “stoi jak byk” - “W żadnym z przepisów nie została uregulowana kwestia warunków formalnych wniosku.”
No, cóż! Pewnie trzeba zrobić zrzutę i zafundować parce dyrektorów przeszkolenie informatyczne. Telepatyczne połączenie bez wątpienia istnieje między nimi, gdyż tego samego dnia wpadli na ten sam pomysł wymówki "ze względów formalnych" udostępnienia informacji publicznej, ochraniając zadek latorośli wice-przewodniczącego rady gminy.
28 czerwca 2016 WSA w Krakowie w składzie: Sędzia NSA Anna Szkodzińska oraz Sędziowie WSA Małgorzata Łoboz i Jacek Bursa po rozpoznaniu w trybie uproszczonym sprawy ze skargi Lecha Michalskiego na bezczynność Dyrektora ZS w C. w przedmiocie udzielenia informacji publicznej:
I. zobowiązuje Dyrektora Zespołu Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w C. do wydania aktu lub dokonania czynności w sprawie z wniosku L. M. z dnia 29 maca 2016r. - w terminie 14 dni;
II. stwierdza, że Dyrektor Zespołu Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w C. dopuścił się bezczynności;
III. stwierdza, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa;
IV. w zakresie wymierzenia grzywny oddala skargę;
V. zasądza od Dyrektora Zespołu Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w C. na rzecz skarżącego L. M. kwotę 100 zł (sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Ciekawe z czyjego konta Dyrektor ZS w C. wypłaci Michalskiemu zwrot kosztów postępowania?
Przy pierwszym naruszenia prawa Sąd z reguły nie wymierza grzywny ale przy następnych już nie. Radzę udzielać odpowiedzi na pytania dotyczące informacji publicznej. A co nią jest - poszukać w sieci!
Link do Wyroku i Uzasadnienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz