poniedziałek, 1 lutego 2010

Faktury firmy żony Wójta

Trzy miesiące trwała wymiana pism. Powinienem otrzymać informację o którą wnioskowałem w przeciągu 2 tygodni. Powinienem, gdyby 'władzę' w gminie pełnili ludzie umiejący czytać i myśleć. No ale brak im i jednej i drugiej umiejętności. Dobrzy są tylko w 'grabieniu' pod siebie. Bo jak ludzie mówią - 'jeszcze nikt nie wynalazł grabi, które grabią od siebie.'
Dziś znowu byłem w UG i złożyłem 'autograf' pod wieloma pismami, wnioskami i zażaleniami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz