Apel do Wyborców i pełnomocników!

Proszę Państwa, zbliża się kolejne, bardzo istotne wydarzenie w życiu politycznym i społecznym naszego kraju. Wybory Samorządowe.

Powinnością obywateli jest uczestnictwo w wyborach choć sama ordynacja wyborcza budzi u wielu ludzi, szereg wątpliwości.

Największym mankamentem naszej demokratycznej ordynacji wyborczej - to brak prawa o kadencyjności.

Gdyby obowiązywała kadencyjność - np. dwie kolejne kadencje i obecna władza ustępuje miejsca nowym ludziom - to wójt Stanisław inż. “Jo Niewiedzioł” Kmiecik i większość radnych gminy Szerzyny, mentalnie tkwiących w głębokim prl-u, przeszliby w stan nie-zasłużonego spoczynku.

A tak, to my, obywatele, mamy problem.

Usunąć sitwę od wielu lat przyspawaną od koryta to trudna sprawa.

Wójt jako największy pracodawca i zleceniodawca na terenie niedużej wiejskiej gminy, jaką jest Gmina Szerzyny, trzyma sporą część elektoratu w garści. Odsunąć go od władzy można w zasadzie tylko przez wewnętrzny rozłam jego kliki.

Cztery lata temu usiłował tego dokonać jego chrześniak - Grzesiek Gotfryd, no ale się mu nie udało. Wyszło na to, że członkowie sitwy wolą mieć za przy-wódce niezbyt rozgarniętego “żołędnego dupka”  niż wykształconego, inteligentnego acz bezwzględnego “asa pik”.

Obawiam się, że i tym razem “wybory” wygra Kmiecik, ze względu na brak kandydatów. Godfryd ma “przechlapane” po tym, jak został usunięty z PO a poźniej z Polski Razem - miejscowa sitwa też go nie darzy zbytnią miłością. Sychta został zneutralizowany - Kmiecik uczynił go dyrektorem szkoły w Szerzynach. Pilch, były wójt, który mógłby pokonać Kmiecika nie wyraża chęci a ewentualni pozostali kandydaci o których się słyszy, nie ujawnią się ze względu na strach przed konsekwencjami w razie przegranej.

Jedyna rzecz jaka może się powieść w nadchodzących wyborach to zdobycie przez opozycję większości w Radzie Gminy.

Warunkiem powodzenia takiego obrotu sprawy  to porozumienie sześciu pełnomocników komitetów wyborczych wyborców, którzy wystawiają kandydatów na radnych.

Chodzi o to, żeby wystawić w każdym z 15-tu obwodów jednego, najlepszego kandydata i w ten sposób nie rozbijać sobie głosów opozycyjnych.

Drugim celem porozumienia to wspólnymi siłami kontrolować przebieg wyborów - nie dopuścić do swałszowania wyników. Dlatego komitety wyborcze powinny umieszczać swoich ludzi w Gminnej i Obwodowych Komisjach Wyborczych.

No i na zakończenie apel do wyborców, którzy nie popierają sitwy Kmiecika.

16 listopada wszyscy idziemy do urn wyborczych a swój głos oddajemy na każdego z wyjątkiem kandydatów KWW Samorządni Gminy Szerzyny. Ci “samorządni” to “władzy-rządni” członkowie sitwy Kmiecika.

Do zobaczenia w lokalu wyborczym!