Dziś, 24 stycznia 2017 r. na godzinę 11 rano, Wójt GG zwołał zebranie publiczne w sprawie konsultacji społecznych dotyczących wyznaczenia obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji na terenie gminy Szerzyny.
Na zebranie przybyli radni, urzędnicy i zaledwie kilku mieszkańców gminy, w tym Strugała i niżej podpisany. W sumie dwie trzy dziesiątki osób.
Przybyłem ze Strugałą po to, żeby sprawdzić czy działka Strugały w Czermnej została wyłączona z tego PO-wskiego programu, jeszcze z roku 2014.
Tak, została wyłączona.
W 2013 r. PAP podała: “Jednym z najważniejszych zadań, finansowanych ze środków UE na lata 2014-2020, będzie rewitalizacja; na związane z nią projekty zarezerwowano już ok. 25-26 mld zł, a kwota ta z pewnością wzrośnie - zadeklarowała minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.”
Termin rewitalizacja pochodzi z łaciny; "re vita" dosłownie oznacza przywrócenie do życia, ożywienie przestrzeni. W odniesieniu do człowieka, np. członka PO, mówimy w takim wypadku o reanimacji.
Rewitalizację możemy określić jako połączenie działań technicznych (m.in. remonty) z programami ożywienia gospodarczego oraz działań mających na celu rozwiązanie problemów społecznych, występujących na danym obszarze. Pozwala ona na powtórne ożywienie procesów społeczno-gospodarczych na obszarach, w których one zamarły.
Zrozumiałe, że na obszarach wiejskich można ożywiać np. zaniedbane tereny po-Pe-Gie-eRowskie lub zaniedbane, będące własnością Skarbu Państwa dworki szlacheckie.
Ale co rewitalizować w gminie Szerzyny?
Dworek w Ołpinach został sprzedany, rozebrany i wywieziony a PGR-ów na terenie gminy chyba nie było! Były za to oddziały ORMO. Może je reanimować!