Towarzysz Stalin, ten co to “usta słodsze miał od malin”, jak unisono śpiewali ówcześni bolszewicy, dziś przepoczwarzeni w partyjnych działaczy PO, PSL i Zjednoczoną Lewicę, był uprzejmy kiedyś wygłosić takie zdanie - “Nie ważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy.”
O ile sama postać, tego wyjątkowego bandyty i zwyrodnialca i jego akolici zasługują na potępienie i zapomnienie o tyle, jego opinii dotyczącej procesu wyborczego, nie należy lekceważyć, zwłaszcza w IIIRP czyli PRL-bis.
Przeanalizujmy więc składy 5-ciu obwodowych komisji referendalnych w naszej gminie, Gminie Szerzyny.
Zacznijmy od początku.
Do pracy w obwodowej komisji nie można zgłosić się samemu. Dokonać tego może osoba Upoważniona przez Pełnomocnika Wyborczego partii politycznej lub (w wypadku Referendum organizacji pozarządowej - np. Stowarzyszenia) oraz przez Wójta.
Osobą Upoważnioną przez Pełnomocnika wyborczego partii jest z reguły działacz partyjny szczebla powiatowego. Selekcji, wyboru kandydatów na poziomie gminy, dokonuje miejscowy członek partii.